Autor |
Wiadomość
|
holipa
|
Wysłany: Pon 21:42, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wioski ;)
|
masz przy tym silniku regulację obrotów ? - tak z ciekawości zwykłej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Wto 13:55, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
silnik przerobiony na obrotu lewo prawo a do tergo mam stacjonarny regulator napiecia w zakresie 12-500v którym moge sterowac obrotami lub natezeniem swiatła róznych uzadzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Wto 20:14, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Dzisiaj ciąg dalszy czyszczenia szprych.
Główki nie dało sie podejsc papierem sciernym dlatego w ruch poszła kolejna super maszyna produkcji made by garaz - silnik wysokoobrotowy ze szczota druciana. Na tej szczocie doczysciłem końcówki szprych. jeszcze bedzie trzeba tylko przeleciec gwinty narzynka o odpowiednim rozmiarze i do ocynku.
Właśnie przed chwilą udało mi sie kupić na allegro bagaznik do shlki orginalny bez poprzeczek za całe bagatela 15 pln i 9 pln przesyłka. czekam na paczke. poprzeczki dotocze sobie z pręta i wszystko kiedys pójdzie do chromu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marco
|
Wysłany: Wto 20:56, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Dobry zakup. A co do szprych to przemyśl sobie czy dobrze zrobisz poprawiając gwinty. Ze starymi szprychami bywa różnie i gwinty mogą być już lekko zmęczone. Poprawiając je możesz jeszcze bardziej je osłabić i przy centrowaniu będą puszczać i cała twoja ciężka robota wyląduje na złomie. Przeczyść gwinty lekko szczotką i w ocynk-na pewno wystarczy i będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Śro 9:28, 17 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
moze masz racje. z drógiej strony narzynka zawsze podnosi gwint... zobacze... dzisiaj chyba wszystko uwiaze na drutach i zawioze do ocynku o ile czas pozwoli.... zima długa....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Pią 21:45, 19 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
oddałem dzisiaj ocynki do robienia. Dzisiaj galwanizernia nie czynna wiec dopiero na srode do odbioru.
Przyszedł takze poczta bagaznik shl m11 za całe 15 pln. Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Czw 10:14, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Prawdopodobnie bede dorabiał poprzeczki bagaznika wiec jesli moglibyscie sprawdzić u siebie to poprosze o srednice poprzeczek bagaznika shl m11.
Odebrłęm czesci z ocynku.
Wiem wiem szału niuema ale to ocynk a nie chrom czy nikiel. grunt ze zakonserwowane przed rdza i jakos to wyglada.
Koszt całej operacji za wszystko co na fotkach to 40 pln.
Ostatnio zmieniony przez scorpi dnia Czw 11:46, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CZESIO1958
|
Wysłany: Czw 12:10, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2083
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
No za 40 zeta trochę tego jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Sob 1:28, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Właśnie skończyłęm szprychować koła. efekty oceńcie sami.
Znalazłem w domu równiez tylna lampe kupiona jakies 5 lat temu któa cały czas czekała na remont i wkońcu chyba sie doczekała...
Jutro może uda mi sie to wycentrować. \Ciekawe ile szprych sie urwie:D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miernik13
|
Wysłany: Sob 10:14, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
no ładnie to wszystko wygląda,nie wiem kiedy moje takie będą
Jakim sposobem centrujesz koła?.Kładziesz koło w przednie zawieszenie ?.Daj jakieś fotki jak centrujesz koło ,chętnie czegoś się nauczę od Ciebie.
Fajnie ,że masz taką lampę,przynajmniej jedno z głowy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miernik13 dnia Sob 10:18, 27 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Sob 10:57, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
do centrowania mam takie widełki wkrecane w imadło i na jednym ramieniu jest taki precik który przysóam do krawedzi felgi. takie coś mozna zrobić z byle czego. aczkolwiek przedni wachacz róniez by sie nadał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scorpi
|
Wysłany: Sob 19:47, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Gość
|
koła wycentrowane. Może nie są idealne ale mieszcza sie w tolerancji bicia pionowego 1,5mm i bocznego 1,5mm
Przy okazji urwały sie 2 szprychy. założyłęm 2 jakies chinskie o 0,4 mm ciensze od orginału od rometa charta narazie na próbe. jak bedzie sie coś działo to bede szukał orginalnych albo zamówie u bartnika.
Chwilowo zrobiłem opaski na nyple ze starej detki z uwagi na to ze potrzebiowałem gróbszej gómy zeby nie wbijały sie w nią końcówki szprych które zeszlifowałem po centrowaniu. Nie podobaja mi sie za bardzo te opaski i zastanowie sie czy nie zamówić razem z oponami jakichś normalnych.
Ostatnio zmieniony przez scorpi dnia Sob 19:49, 27 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inżynier
|
Wysłany: Sob 21:44, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kęty koło Bielska
|
Dawno mnie tu nie było........
Cytat: |
W sportowych zawieszeniach tak sie robi. Wszystko na sztywno na łozyskach. drgania maja tłumić amortyzatory a nie gómy. nie mam zbyt miłych wspomnien co do efektu shimmee... Sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie. |
Scorpi piszesz takie głupoty że ręce opadają. Naucz się najpierw dynamiki a potem serwuj takie wypowiedzi na forum.
Guma ma za zadanie tłumić drgania o dużej częstotliwości bardzo niskich amplitudach. Taka jakby wibroizolacja od tego właśnie typu drgań. Skoro umyślnie usuwasz elementy gumowe z zawieszenia to pożegnaj się właśnie z tłumieniem tego typu drgań. A i zważ na to co Ci Jaca napisał bo te właśnie drgania są bardzo szkodliwe dla konstrukcji nośnej pojazdu.... przekonasz się sam.... po czasie..... proponuję na wstępie wzmocnić główkę ramy i elementy łożyskowane.
A amortyzatory to kolego już inna para kaloszy i służą zupełnie innym celom..... i z pewnością drgań rozwalających główkę ramy i łożyskowania w zawieszeniu nimi nie wytłumisz - od tego mamy gumę w zawieszeniu..... ja to bym mu jeszcze dołożył trochę gumy a Ty ją sobie usuwasz..... dziwne myślenie. O komforcie jazdy nie wspomnę.
Nie jestem zwolennikiem żadnego typu przeróbek bo inżynierzy projektujący ten motocykl wiedzieli co chcieli osiągnąć i myślę że im się to udało, więc proponuję samemu coś zaprojektować od podstaw niż przerabiać cokolwiek. A może po prostu kupić coś szybszego i wtedy będziesz miał frajdę z tych 20 kucyków czy ile ich tam ma być. Nie jestem także zwolennikiem demolowania zabytkowego charakteru jakiegokolwiek zabytkowego pojazdu, ale życzę Ci wytrwałości w poprawianiu mądrzejszych od siebie którzy ten motocykl wymyślili.
Powodzenia.......
Obręcze kolorystyką coś odbiegają od oryginału. Nypli nie cynkujemy. Piasty spolerowane zgodnie z oryginałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inżynier dnia Sob 21:59, 27 Paź 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szczesk
|
Wysłany: Sob 22:35, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Inżynier
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rojek
|
Wysłany: Nie 13:36, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RLU
|
Tymi opaskami (fartuchy na to mówią) się nie przejmuj, mają spełniac swoją funkcję, a nie ładnie wyglądac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|