Autor |
Wiadomość
|
1flamaster
|
Wysłany: Pon 10:52, 02 Wrz 2024 Temat postu: Paliwo wycieka na stopce |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 13 Kwi 2020
Posty: 62
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
Cześć, mam taki przypadek, że kiedy motocykl stoi na stopce centralnej (opiera się na tylnym kole) to z gaźnika wycieka paliwo. Gaźnik był czyszczony, poziom paliwa usatawiony tak jak powinien, ale kiedy na stopce całość się przechyla to paliwo zaczyna wyciekać przez otwór dolotu powietrza i górą przyciskiem zatapiacza.
No i teraz pytanie co da się z tym zrobić. Czy mam za długą stopkę centralną? Czy zmniejszyć poziom paliwa pływakiem czy może obrócić komorę pływakową (ale wtedy też zmieni się poziom paliwa kiedy stoi prosto).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
seba101626
|
Wysłany: Pon 12:08, 02 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 425
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Tak wstępnie, jak motocykl stoi to warto zakręcić kranik, chociaż w moich SHL o dziwo nic (chyba) nie cieknie nawet gdy zostawiam odkręcony kranik przez kilka godzin.
Stopka niemal na pewno nie jest za długa. Komorę pływaka ustawia się tak jak pokazuje strzałka na komorze i wypust na korpusie gaźnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
1flamaster
|
Wysłany: Wto 15:23, 03 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 13 Kwi 2020
Posty: 62
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie ma znaczenia czy zakrecony kranik czy nie bo i tak w wężyku i komorze jest sporo paliwa które zleci. Skąd pewność że stopka nie jest za długa? Komorą pływaka można obracać w celu nieznacznego wyregulowania poziomu paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halcik
|
Wysłany: Wto 22:38, 03 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2244
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Z wężyka paliwo popłynie jak pływak się obniży i otworzy zawór. Z doświadczenia regulacja komora daje 2 , 3 mm więcej lub mnie paliwa w komorze. Ten trop bym zostawił. Przez uszczelkę komory przelewa się właściwe paliwo, które może zostać zabrane z tej komory, a dodatkowo konstrukcja gaźnika jest taka, że od tyłu ma otwory, jakie mają wspomagać pobieranie paliwa na niskich obrotach. Otwór ten idzie od dołu i tworzy ciśnienie które podnosi lustro paliwa wyżej. Ale tu nie działa silnik. Żeby paliwo lało się tyłem nie trzeba aż tak dużo. Problem można wyeliminować lub ograniczyć zakręcając kranik ciut wcześniej. Ja w osie byłem zmuszony o pomyślenia nad rynienką, ale tam dostęp do kranika jest utrudniony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
1flamaster
|
Wysłany: Śro 13:11, 04 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 13 Kwi 2020
Posty: 62
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/5
|
To paliwo leje się całkiem konkretnie. To co dziś zauważyłem, to po zdjęciu komory paliwa przyłożyłem poziomicę do śruby mocowania pokrywy i o ile gdy motocykl jest w poziomie to śruba jest niżej niż dolna krawędź dolotu powietrza, o tyle gdy na stopce to dolot powietrza jest poniżej śruby mocującej pokrywę komory paliwa. Czyli skoro poziom ma być ustawiony +/- 2mm powyżej średnicy śruby to przy przechyle ten nadmiar się wylewa, pływak się obniża i paliwo leje się cały czas. Z drugiej strony, zauważyłem że odcięcie paliwa w komorze znajduje się z tyłu, więc gdy motocykl jest przechylony to poziom paliwa wystarczający do zamknięcia dopływu powinien być niższy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 1flamaster dnia Śro 13:12, 04 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|