Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:17, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
a wiec czy jest ktos zdolny pomoc mi w tej sprawie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:09, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
Rash napisał: |
a wiec czy jest ktos zdolny pomoc mi w tej sprawie  |
Miałem taki efekt gdy była za mocno wykręcona śruba regulacji składu mieszanki na wolnych obrotach...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:10, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
wlasnie probowalem juz ze sroba od mieszanki i najlepsze efekty slychac jak jest wykrecona jakis jeden obrot bo na reszcie to nie jest za specjalnie natiomiast czy jak wykrece swiece i dym jest taki bialawy to dobrze??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Doli_M11
|
Wysłany: Śro 14:53, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
a moze zapłon masz przestawiony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:02, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
przerwa jest wporzadku, a punkt zwrotny juz wiele razy ustawialem na 4,4 natiomisat troszke go teraaz wyprzedzilem i lepiej reaguje ale za cholere nie moge dojsc co jest nie tak, a tak wogole to wy w wezyku przy gazniku leci wam paliwo wraz z powietrzem?? bo ja mam w werzyku troche powietrza, a ten bialy dym jak wykrece swiece to jest wpoprzadku czy takto cos sie dzieje nie tak z silnikiem? moge jeszcze dodac ze po pewnym czasie jak proboje uruchomic moto to na koncu kolanka jak jest laczenie z tlumikiem i wezme wloze do kolanka palec to jest sporo mieszanki w srodku i co jakis czas jak wezme przejade palcem po silniku od spodu to na miejscu uszczelki srodkowych karterow jest wilgotno jakby mieszanka wyciekala, ale watpie w to bo to bylo klejone na hermetyk
|
|
Powrót do góry |
|
 |
barteq
|
Wysłany: Śro 17:53, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Administrator

Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Cytat: |
na miejscu uszczelki srodkowych karterow jest wilgotno jakby mieszanka wyciekala, ale watpie w to bo to bylo klejone na hermetyk |
masz nieszczelność na śrubie spuszczającej nadmiar mieszanki z karteru
dym ma być biały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:52, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
wlasnie mi sie przypomnialo ze tam mam wogole zerwany gwint i tatko polecil mi zalozyc srobe na miedziane uszczelki wiec jutro zobacze do tej sroby a w razie czego jak moge ejszcze inaczej to teraz uszczelinic, i czy w razie czego mozna przegwintowac karter na troszeczke wieksza srobe?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
barteq
|
Wysłany: Śro 20:22, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Administrator

Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
nie masz zerwanego gwintu, bo go tam nie ma, zrób jak ci tato każe bo tak ma być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:01, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
a czy ilosc paliwa w baku ma jakeis znaczenie na to czy chce odpalic bo jakis kolo na gronie mi napisal ze u niego naprzyklad CZE nie chcailo zapalic jak nie ma w baku przynajmniej 3 litrow
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:38, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
barteq napisał: |
nie masz zerwanego gwintu, bo go tam nie ma, zrób jak ci tato każe bo tak ma być  |
Czyżby? W karterze który właśnie wywalam był gwint bez przelotu... A w drugi faktycznie jest dziura na przestrzał..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
barteq
|
Wysłany: Śro 22:42, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Administrator

Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Rash napisał: |
a czy ilosc paliwa w baku ma jakeis znaczenie na to czy chce odpalic bo jakis kolo na gronie mi napisal ze u niego naprzyklad CZE nie chcailo zapalic jak nie ma w baku przynajmniej 3 litrow |
takich głupot dawno nie słyszałem...
Valdi napisał: |
barteq napisał: |
nie masz zerwanego gwintu, bo go tam nie ma, zrób jak ci tato każe bo tak ma być  |
Czyżby? W karterze który właśnie wywalam był gwint bez przelotu... A w drugi faktycznie jest dziura na przestrzał.. |
może robili różnie...
w każdym razie ma to być dobrze skręcone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToX
|
Wysłany: Sob 21:30, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Też tak miałem, wykręciłem świece jak zgasła przeczyściłem ją i wkręciłem, później ujechałem nie całe 20m i znowu zgasła, zrobiłem to samo i pojeździłem troche na otwartej, później zamkniejtej przepustnicy powietrza i później jeździła jak igiełka . Dolałem jeszcze benzyny i oleju bo akurat miałem w plecaku mixol nowy i litr benzyny w starym opakowaniu po mixolu . Chyba jeszcze coś pokombinowałem przy niej, ale już nie pamiętam co dokładnie i więcej mnie to nie spotkało .
PS. Przenosze posta na prośbe Doli_M11.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:29, 07 Sty 2008 PRZENIESIONY Wto 2:31, 08 Sty 2008 Temat postu: odpalanie |
|
|
|
mam problemy po renowacji całego silnika. otóż po wlaniu oleju do silnika, przyłączeniu gaźnika, wsadzeniu wszystkiego w rame motocykla nie chce ssać paliwa z gaźnika. jedynie poprzez wlanie prosto w cylinder moge odpalić silnik. czy najlepiej jest wyczyścić gaźnik? a jak przed założeniem gaźnika lałem zupe przez kruciec w gar to odpalał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arek33h
|
Wysłany: Pon 23:00, 07 Sty 2008 PRZENIESIONY Wto 2:31, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczytno
|
Wyszyść dobrze ten gaźnik, załóż i zobacz czy ciągnie do cylindra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lehoom
|
Wysłany: Pon 23:10, 07 Sty 2008 PRZENIESIONY Wto 2:32, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: London,Bydgoszcz
|
Nom. Przeczyść gaźnik i sprawdź poziom paliwa. Jeśli chodzi o SHL M11 to w gaźnikach Pegaz GM24 i GM26 jest duża podkładka/uszczelka w komorze pływakowej przez którą paliwo może nie przelewać się jesli stan jest niski albo uszczelka źle zrobiona. Ja zwykle wycinam kawałek tej uszczelki na wewnętrznym otworze tak aby paliwko z komory się przelewało przez nią i szło dalej. Sprubój też przy odpalaniu przytknąc do połowy wlot powietrza do gaźnika jeśli palisz bez filtra. I nie zapomnij o ssaniu jeśli masz.Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|