Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów / W-2A->[M11 W] Wał korbowy, ustawienie zapłonu.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny
[M11 W] Wał korbowy, ustawienie zapłonu. <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 16:58, 11 Mar 2008 Temat postu: [M11 W] Wał korbowy, ustawienie zapłonu.







Cześć. Czy ktoś z was wie może jaki wał bedzie pasował shlki wiatra?? Od kobuza czy może od S32??
Niestety kupiłem motocykl który ma wał przestawiony za czopach i kończy mi sie regulacja przyśpieszenia zapłonu a iskra wypada w GMP. Przykra sprawa. Jest jakiś patent żeby to ominąć żeby uniknąć rozpaławiania silnika? Czy można w jakiś inny sposób przyśpieszyć zapłon?? Gra toczy się o każdy stopień...

Myślałem intensywnie o przesunięciu rowka na klin w kole magnetycznym. Możnaby nawet dotoczyć całą tulejke i przynitować na nowo. Wyglądałoby jak oryginał, a zyskałbym dowolną ilość stopni. Co na ten temat sądzicie?

Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:28, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
lehoom
PostWysłany: Wto 22:14, 11 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London,Bydgoszcz

Na upartego mozesz tak zorbic ale latwiej juz chyba rozpołowić silnik.

A jak bedziesz kombinowal z krzywką to zwróc uwagę zeby magnesy znajdowaly sie akurat nad biegunami cewki wys. napiecia w momencie otwarcia styków bo inaczej nie bedzie działać. pozdro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 22:28, 11 Mar 2008 Temat postu:







Czyli obojętnie który z magnesów musi sie znajdować nad cewką?? W całości czy jak? Jak nie bedzie pasowało to przenituje koło o jeden otwór dalej. Musze jutro całośc dokładnie prześledzić. Dzieki za rady.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Śro 0:28, 12 Mar 2008 Temat postu:







No nie do końca: http://www.shlka.fora.pl/elektryka,16/m11-kolo-magnesowe-a-przerywacz,751.html

Najlepiej zrób wał, bo skoro się raz przestawił to jaką masz gwarancję, że nie przestawi się znowu, no chyba, że jest źle zregenerowany.

pozdro!
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Śro 8:44, 12 Mar 2008 Temat postu:







No wał jakiś pseudo machanik regenerował i źle go złożył. Chciałbym zastosować taką sztuczke tylko na ten sezon, później zrobie cały silniczek. Dziekuje bardzo. Teraz już wszystko wiem i moge brać sie za mierzenie. Pozdrawiam
Powrót do góry
marianek_spox
PostWysłany: Śro 11:12, 12 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol

Radzę Ci nie kombinować. Sory ,ale z takim podejściem do sprawy lepiej zostaw motocykl w spokoju.... Uzbieraj kase ,rozbierz silnik i daj wał komuś kto zna sie na rzeczy. Szkoda psuć kolejnego Wiatra... A z nitowaniem krzywki lepiej nie próbuj Mruga Sam kiedyś próbowałem zanitować nową krzywkę do silnika WSK. Wniosek jest taki że w domowych warunkach niemożliwe jest zanitowanie tego bez pokrzywienia koła.... Dobrze że nie wpadłeś na pomysł chłopów ze wsi ,co to przy ukręconym wale piłowali stator iskrownika ,bo sie im regulacja kończyła Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Śro 18:39, 12 Mar 2008 Temat postu:







Podejście do sprawy mam bardzo dobre. Jestem właścicielem kilku klasyków i każdy jest zadbany.Mam nawet kompletnie odrestaurowanego Gaza 69M (jeden z ładniejszych w polsce) Nie mam zamiaru niczego niszczyć. Szanuje ten motocykl i chce przywrócić go do porządku. Zleciłem już naprawe w profesjonalnym zakładzie. Błąd w ustawieniu czopa będzie zniwelowany obróceniem o odpowiedni kąt koła magnesowego. Nie będzie to miało żadnego negatywnego wpływu na jakąkolwiek część motocykla. Moim zdaniem i wielu mechaników rozkładanie każdego podzespołu to ostateczność , ponieważ zmieniamy w ten sposób ustawienie elementów pracujących względem siebie, a to przyczynia się do szybszego zużycia. Poinformuje was o rezultatach mojej pracy.
Powrót do góry
marianek_spox
PostWysłany: Czw 12:16, 13 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol

W takim bądź wypadku najlepsza metoda to wykonanie nowego korytka pod klin i zaspawanie starego. Miło słyszeć że mam do czynienia z kimś powaznym ,przepraszam jeśli mogłem czymś urazić w poprzednim poście. Pamiętaj jednak że jeśli czop ukręcił się raz ,to nie ma gwarancji że znów się nie przestawi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mcfrag
PostWysłany: Czw 12:45, 13 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DWL

marianek_spox napisał:
W takim bądź wypadku najlepsza metoda to wykonanie nowego korytka pod klin i zaspawanie starego. Miło słyszeć że mam do czynienia z kimś powaznym


Hej, tak gwoli ścisłości: "korytko pod klin" nazywa się normalnie kanałkiem pod wpust. To, co większość z was często nazywa klinem to WPUST. Pryzmatyczny, lub czasem czólenkowy, ale mówienie o tym klin to herezja.

Herezja nr 2 - nie da się prosto wykonać nowe "korytko pod klin" bez odpuszczenia (upraszczając dla nietechnicznych - rozhartowania) twardego czopa wału. A to sztuka nie warta zachodu.

Herezja nr 3 - stale do obrobki cieplnej są trudnospawalne (mają dużą zawartośc węgla, przez to spoina jest krucha, ma tendencje do pękania pod wplywem naprężeń wewnetrznych). Strygnąc taki spaw ulega utwardzeniu i jest bardzo trudnoobrabialny. Zero sans na wyfrezowanie nowego kanałka na napawanej powierzchni.

Podsumowujac - miło byłoby slyszeć kogoś, kto wie o czym mówi Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lehoom
PostWysłany: Pią 9:26, 14 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London,Bydgoszcz

No, no. Widze ze kolega Mcfrag nie spał na lekcjach Technologii w szkole. Materialoznawstwo to podstawa. Ale jak ktos lubi spawać i obrabiać czopy wału k. to chetnie popatrzę jak to wyszło Hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 0:19, 16 Mar 2008 Temat postu:







Wszystko wyszło przyzwoicie. Zapłon wypada tak około 5 mm przed GMP i nie da sie bardziej opóźnić. Ładnie chodzi choć na wolnych obrotach nie ma za dużo siły, nie znam charakterystyki tego silnika, ale tak nie powinno być. Na jedynce i bez dodanego gazu gaśnie. Może być to efekt zbyt wczesnego zapłonu czy może regulacji gaźnika??
Powrót do góry
Jenny
PostWysłany: Nie 0:23, 16 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Myślę że najpierw spróbuj wyregulować gaźnik - jeśli to nic nie da, to bedzie wiadomo co jest przyczyną Mruga
Jeśli wchodzi na obroty bez problemu, nie dławi się, to moim zdaniem trzeba wyregulować tylko gaźnik Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bitels
PostWysłany: Nie 0:27, 16 Mar 2008 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

Jednak najprościej to wyciągnąć wał i ustawić czop na swoim miejscu. To samo mam w gazeli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 0:32, 16 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Hmhm.... też można, ale skoro chodzi... :|
Dobra, nie będę się czepiać Jezyk
A apropos zapłonu, ile mm przed GMP macie ustawiony..?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lehoom
PostWysłany: Nie 1:56, 16 Mar 2008 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London,Bydgoszcz

Ksiązki podają 4.5mm przed GMP chyba. Dla mnie to herezja trochę więc zawsze ustawiam na standard w takich silnikach czyli ok.2-2.5mm przed GMP i jest git. Wał nie dostaje w kośc tak bardzo a moto smiga bez róznicy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów / W-2A->[M11 W] Wał korbowy, ustawienie zapłonu.
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group