Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów / S32 | S32-U->[M11] Kranik - problem.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny
[M11] Kranik - problem. <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Jenny
PostWysłany: Nie 20:06, 26 Sie 2007 Temat postu: [M11] Kranik - problem.


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Mam taki problem.
Kranik mam oryginalny, jestem drugim właścicielem, nic nie zmieniałam, z tego co mia wiadomo poprzedni właściciel także niczego nie zmieniał.

Kranik został przeczyszczony, gaźnik także, nie mówiąc już o baku, remoncie silnika itd. itp.

Silnik chodzi jak złoto, pali na pierwszego, nie ma żadnych problemów.
Ale...no jak zwykle Mruga .

Moja SHL-cia nie może jeździć na normalnym podawaniu paliwa. Cały czas jeżdżę na rezerwie. Pali dobrze, tak jak napisałam na pierwszego. Z tym problemu nie ma, ale....hihi...no właśnie, przeżyłabym to, gdyby nie fakt, że mimo to, że ustawiłam gaźnik, mieszankę tak, aby paliła najlepiej, mimo to jednak świeca cały czas jest osmolona, czarna cała, co jakiś czas (wożę ze sobą kilka świec) muszę je wszystkie wypalać, bo nie dają rady na tym, nagarze...

Mam kilka opcji, może jakieś przeoczyłam :
a) zmienić kranik(może coś jest jednak nie tak?? )
b)ustawienia gaźnika coś mają nie tak (mam większa niż w oryginale dyszę, zabijcie mnie, nie pamiętam jaką, a jakoś tak mi się w tej chwili nie chce sprawdzać - drugie piwko przy kompie Jezyk )
c)parametry świecy nie odpowiadają motocyklowi - a sprawdzałam, no ale może... )

Pewnie znajdą się głosy, że a może filtr zabrudzony :czyściłam (!!)

Aha...no i
d)czyżby tak był nagar zebrany np. w wydechu, że nie może tego przepalić (ale to już bardziej abstrakcyjne moje myślenie, sprowadźcie mnie na Ziemię, jeśli się mylę Mruga )

No więc czekam na pomysły.

Tak jak już mówiłam, chodzi silnik b.dobrze, wręcz idealnie, ale ta świeca mnie martwi jednak.,...bardzo chciałabym odkręcić ją w pewnym miejscu, gdzieś na trasie, stwierdzić, że dobrze przepala, że jest bez nagaru, ujrzeć jej prawdziwe piękno Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fenix
PostWysłany: Nie 20:29, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Jeśli - jak piszesz - silnik pali pięnie a tylko świeca jest okopcona, to mogą być dwie przyczyny.:
1. za wysoki poziom paliwa w gaźniku (lub inna przyczyna za bogatej mieszanki),
2. za zimna świeca : nie rozgrzewa się dostatecznie, żeby spalać gromadzącego się na niej nagaru.

Hmmm... ale skoro wszystko jest OK na kraniku "rezerwa", a tylko zalewa w położeniu "normalnego" poziomu paliwa w baku, to... sam już nie wiem! Zalamany
Ale i tak warto dać świece bardzo gorącą (np. F100).
A może ty nie domykasz ssania? Po zagrzaniu silnika dźwignię ssania odpychasz "od siebie", czy dociągasz w kierunku
"do siebie"? (to drugie jest działniem prawidłowym).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 20:39, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Fenix napisał:
Jeśli - jak piszesz - silnik pali pięnie a tylko świeca jest okopcona, to mogą być dwie przyczyny.:
1. za wysoki poziom paliwa w gaźniku (lub inna przyczyna za bogatej mieszanki),
2. za zimna świeca : nie rozgrzewa się dostatecznie, żeby spalać gromadzącego się na niej nagaru.

Hmmm... ale skoro wszystko jest OK na kraniku "rezerwa", a tylko zalewa w położeniu "normalnego" poziomu paliwa w baku, to... sam już nie wiem! Zalamany
Ale i tak warto dać świece bardzo gorącą (np. F100).
A może ty nie domykasz ssania? Po zagrzaniu silnika dźwignię ssania odpychasz "od siebie", czy dociągasz w kierunku
"do siebie"? (to drugie jest działniem prawidłowym).


Hehehe....ssanie mam całkowicie odłączone (niepotrzebne mi jest, pali na pierwszego), po długim staniu, np. miesiąc czy nawet pół roku, wystarczy podgrzać świecę i pali jak złoto Wesoly

Świeca F100 mówisz???? qrcze.... nie słyszałam o takim czymś...ale czemu by nie spróbować... ???

A co do zalewania silnika w normalnym położeniu kranika....tzn. wiesz, na dół, nie na zamknięty ani nie na rezerwę, ona po prostu nie dostaje paliwa i robi przysłowiowe " uuuuuuu...." i nie jedzie dalej, i tyle.

Podejrzewam, że wina kranika, lub dyszy, ewentualnie jeszcze może być niedobrze ustawiony pływak w gaźniku....ale przy tym nie chcę grzebać, nie znam się na tym...

W sumie, ważne że jeździ Wesoly ... Ale mimo to chciałabym ujrzeć świecę rozgrzaną do czerwoności....nie czarną jak z piekła
To byłaby prawdziwa radość...satysfakcja...ach...chciałabym... Zalamany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fenix
PostWysłany: Nie 20:59, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Cytat:

Ale i tak warto dać świece bardzo gorącą (np. F100).
To jest świeca produkcji "Iskry", więc nie powinno być kłopotu z zakupem.

A jeśli nie używasz ssania na zimnym silniku, to masz gotową odpowiedź na swoje kłopoty: masz stanowczo za bogatą mieszankę! Dlatego po zagrzaniu świeca jest czarna Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 21:14, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Mówisz???? ja nawet nie mam linki od ssania w gaźniku, gdzieś przepadła....a co ma to do tego?
Możesz wytłumaczyć jak krowie na rowie czy jakoś tak????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToX
PostWysłany: Nie 21:23, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Ssanie po prostu pomaga zassać benzynę do cylindra i można nim regulować dopływ powietrza z paliwem (czyt. mieszanki) do silnika. A tak jednym zdaniem to aby naprawić swój problem musisz kupić linkę od ssania i zrobić ssanie(bez skojarzeń) bo to przez to motor się tak jakby dusił i świeca jest cała okopcona bo nie ma powietrza w mieszance i przez to motor może być nawet słabszy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 21:27, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Pomyślę, znajdę, sprawdzę i dam znać, dzięki wielkie za info!!!
Pozdrawiam.
Jenny 175


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fenix
PostWysłany: Nie 21:35, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

No to powoli, po kolei... Jeśli masz M11 z gaźnikiem Pegaz, a nie ma w nim linki ssania (bo zaginęła ?!!), to pewnie przesłonka ssania opadła do samego dołu. Zasłania znaczną część wlotu powietrza. Ot... cała przyczyna za bogatej mieszanki. To tak, jakbyś cały czas jeździł na... ssaniu!!
A pewnie wiesz, że jak jest za dużo benzyny w stosunku do ilości powietrza (a w powietrzu --> tlenu), to benzyna nie spala się całkowicie. Część benzyny spala się na sadzę: czysty, niespalony chemiczny węgiel, który świetnie i chętnie osadza się m.in. na świecy. A że dość dobrze przewodzi prąd elektryczny, to i łatwo mostkuje świecę!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 21:48, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Fenix....chyba Cię polubię, jeśli to co piszesz jest prawdą.
Jutreo po pracy sprawdzę,więc czekaj na mój komentarz Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 21:52, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Fenix napisał:
To tak, jakbyś cały czas jeździła na... ssaniu!!
A pewnie wiesz, że jak jest za dużo benzyny w stosunku do ilości powietrza (a w powietrzu --> tlenu), to benzyna nie spala się całkowicie. Część benzyny spala się na sadzę: czysty, niespalony chemiczny węgiel, który świetnie i chętnie osadza się m.in. na świecy. A że dość dobrze przewodzi prąd elektryczny, to i łatwo mostkuje świecę!!


Dzięki, mała poprawka Jezyk[/u]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fenix
PostWysłany: Nie 21:53, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Już czekam niecierpliwie!
(acha - to co napisałaś... to.. ten tego... hmmm... jakby to powiedzieć... brzmi jak... oświadczyny!!! przewala oczami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny
PostWysłany: Nie 21:54, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarocin

Fenix....marzyciel Jezyk hehe... Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fenix
PostWysłany: Nie 21:56, 26 Sie 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

To miał być oczywiście żart! z mojej strony. przewala oczami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
barteq
PostWysłany: Nie 22:25, 26 Sie 2007 Temat postu:


Administrator
Administrator

Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

No tak Wesoly motocykle łączą ludzi Jezyk Jezyk Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
picek
PostWysłany: Nie 23:01, 26 Sie 2007 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń

Fenix a ty nie masz przypadkiem żony?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Silnik i skrzynia biegów / S32 | S32-U->[M11] Kranik - problem.
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group