Autor |
Wiadomość
|
CZESIO1958
|
Wysłany: Pon 22:47, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2079
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myslowice
|
Zdecydowanie idziesz do przodu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rudyweteran
|
Wysłany: Wto 8:01, 19 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz
|
miło popatrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
morgan
|
Wysłany: Wto 8:20, 19 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 325
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg
|
Podziwiam determinację. Będzie pięknie wyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Śro 17:28, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
Przyszła pora na szparunki. Temat wydawał się łatwy do ogarnięcia, niestety ze szparunkami tak łatwo nie poszło Mnie się nie podobają, robota pracochłonna, marudna i efekt mnie nie zadowala Ale cóż... pierwszy motocykl remontuję więc i efekt mizerny
Użyłem tych oto taśm. Miała być metoda wydzieranki ale to nie takie proste i poszedłem na łatwiznę
Wyklejanie trwało ze 3 godziny...
Sprejem miało być szybko i przyjemnie a wyszło więcej pier...enia się z wyklejaniem a i efekt mizerny....
Kolejne szparunki malowałem już pędzelkiem
Fakt, wyszły grubsze tzn wyższe niż szparunki malowane sprejem ale nie ma efektu cieniowania i farba nie napływała pod taśmę. Po wyschnięciu szparunków, "obniżyłem" je szlifując papierem ściernym o gradacji 2000
Widać miejsca łączenia taśmy ale szybka korekcja wacika nasączonego rozcieńczalnikiem i plamki zniknęły
Tak samo błotniki - dużo szybszy sposób pędzelkiem niż wyklejanie całości i pryskanie sprejem
Efekt malowania sprejem, trzeba było zmywać zacieki rzadkiej farby, która przedostała się pod taśmę
Całość została polakierowana klarem i wypolerowana i etap z nieszczęsnymi szparunkami mam już za sobą
Koła przed "zagumowaniem"
Dętki ORYGINALNE Degum, guma cholernie gruba, nie sparciałe, niestety w jednej puściła łatka ale już jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Śro 19:25, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Nie wiem czy to powod do chwalenia sie ze masz oryginalne detki. Kazdy ma swoja koncepcje ale ja bym proponowal jednak wstawic nowe gumy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Śro 19:41, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
ruszi napisał: |
Nie wiem czy to powod do chwalenia sie ze masz oryginalne detki. Kazdy ma swoja koncepcje ale ja bym proponowal jednak wstawic nowe gumy |
Hehehe nie jest to chwalenie się Po prostu kupiłem dętkę do WSKi marki AWINA i stwierdzam, że jest plastikowa. Łatka na zimno nie chce się trzymać. Do SHL też chciałem nowe ale stwierdziłem, że jednak gruba dętka wykonana z prawdziwej gumy będzie lepsza niż nowa "plastikowa". Starą dętkę wulkanizator zakleił i powietrze nie uchodzi
Ewentualnie może masz namiary na dobre dętki, wykonane z prawdziwej gumy ? Bo te z Allegro to solidne na pewno nie są (mówię tu o awina).
Problem przy kupnie przez neta jest taki, że towaru nie można organoleptycznie zbadać. Na zdjęciu wygląda bardzo przyzwoicie, natomiast w rzeczywistości chińska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudyweteran
|
Wysłany: Śro 19:57, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz
|
Z dętkami miałem podobny problem. Kupiłem dętki michelin drogo 100 pln za sztukę, ale było warto. Jakość z ceną idzie w parze... Są grube i trzymają powietrze przez cały rok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seba101626
|
Wysłany: Śro 20:39, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 427
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Szacun za robienie szparunków Ja bym to na pewno "spaścił" na całego...
Dodam, że sam mam dętki z Deji Tube. Na razie jakoś trzymają powietrze, ale nie przejechałem jeszcze nawet 50 km
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Śro 22:39, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Kazde wrzucenie zdjec z postepu prac to jest chwalenie sie - ja w tym sensie mowilem
Kupowalem do tej pory detki heidenau. Cena ok 40-50zl/szt. Sa dobre. Trzymaja caly sezon powietrze. Teraz po zimie dopompowalem z polowe - czyli idealne nie sa ale w sumie to nie problem bo po zimie i tak robie wymiane oleju itp. Taki 'maly przeglad' przed sezonem. Wazne ze w ciagu sezonu nic sie nie dzieje. Ja oryginalow nie zakladam i nie polecam bo guma traci swoje wlasciwosci i przy temperaturze albo jakims wiekszym dolku lubi splatac figla - sie rozwarstwic czy cos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Czw 17:11, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
ruszi napisał: |
Kazde wrzucenie zdjec z postepu prac to jest chwalenie sie - ja w tym sensie mowilem
|
Chyba po to jest ten dział ? Nie uważasz ? Ja z zaciekawieniem oglądam zdjęcia innych remontów, sporo podejrzałem a i nacieszyć oczy można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Czw 18:43, 21 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Owszem. Uwazam. Z tego samego zalozenia wychodze. Przeciez chwalisz sie postepami prac a nie z nimi kryjesz czy ich wstydzisz. Przeciez chwalenie sie nie zawsze jest negatywnym zjawiskiem -_- //coz za offtop
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Sob 19:29, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
No i dziś postęp w remoncie trochę wyhamował
Kolanko wydechowe nie pasuje (nowe). PO zamontowaniu nawet bez miedzianej uszczelki ni mogę skręcić w praw kierownicą - zawadza błotnik o kolanko.
Po założeniu starego kolanka luz między nim a błotnikiem wynosi ponad 3 cm....
Czy ktoś z Was kupował kolanko na Allegro, które nie kolidowało z błotnikiem? Jeśli tak, prosiłbym o link do aukcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruszi
|
Wysłany: Nie 13:15, 24 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Masz jakas regulacje na mocowaniu blotnika? Moze uda sie go lekko przesunac zeby pasowalo?
Z tymi uszczelkami nie jest prosta sprawa. Dzisiejsze kolanka sa beznadziejne niezalenie od producenta... Zle wygiete i zle przyspawane wszelkie kolnierze itp i cuda wychodza jak przychodzi do montazu a pozniej odpalenia (szczelnosc)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Nie 19:45, 24 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
Błotnika o jakieś 2 cm nie dam rady cofnąć
Założę na czas odpalenia stare kolanko, które gdzieś tam luzem się wala a oryginalne wyślę do chromu. Jeśli kupię kolejne i nadal będzie źle wygięte,tylko stracę kolejne PLNy
Jeszcze ze 2 niedziele i SHLka powinna już być skończona
Dziś od 10 do 19 grzebałem przy motku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Sob 23:24, 24 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
Kolejna paczka zdjęć
MONTAŻ I EFEKT KOŃCOWY
Reaktor gotowy do połączenia z ramą
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Moja SHL nie miała kranika, znalazłem u siebie dwie różne wersje... Nie wiem który bardziej pasuje do SHL z 1964r ale bardziej podobał mi się ten z amelinium Nadgryziony zębem czasu ale w tym jest też urok....
[link widoczny dla zalogowanych]
Pojawia się w końcu zarys motocykla Z każdym przykręconym elementem coraz większy uśmiech i coraz większy zapał do pacy
[link widoczny dla zalogowanych]
Spostrzegawcze osoby na zdjęciu powyżej szybko wychwycą moją wtopę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krzysiekM11 dnia Nie 8:58, 25 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|