| Autor |
Wiadomość
|
|
seba101626
|
 Wysłany: Sob 22:30, 26 Gru 2015 Temat postu: Czyszczenie baku od wewnątrz |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
Witam
Doradźcie mi w jaki sposób mogę wyczyścić bak ze rdzy? Nie było w nim paliwa już od ponad 25 lat i trochę się tego nazbierało. Samo mieszanie paliwem chyba nie wystarczy.
Myślałem nad czyszczeniem mechanicznym za pomocą kulek z łożyska. Co o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Monini
|
| Wysłany: Nie 0:01, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie
|
Kulki mają gładkie powierzchnię. Lepiej gwoździe lub żwir
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Nie 0:03, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Odtluscić, zalać cortanit F czy jakoś tak zlać, przeplukać jeździć. Lub jeśli lubisz bulgot fosol na 5 minut, ale ostrożnie - bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
maniekgazela
|
| Wysłany: Nie 8:53, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MIESBACH
|
A nie mysleleliscie o takim czyms żeby wypiaskowany bak na zewnątrz i wewnątrz wydmuchac,wypłukać kilka razy i dać do ocynku,na zewnątrz polakierowac a w środku nówka ocynk by byl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maniekgazela dnia Nie 8:54, 27 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Nie 12:38, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Powłoki galwaniczne nie wchodzą do wnętrza przedmiotów. U mnie nawet po próbie piaskowania zbiornik miał rdze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
seba101626
|
| Wysłany: Nie 13:38, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
Piaskowanie chyba wcale nie wchodzi w grę. Bak musiałby zostać rozcięty na pół, a to kompletnie nie wchodzi w grę.
Zresztą po (samym) piaskowaniu rdza może pojawić się (w baku) nawet po kilku dniach.
Jedynie napełnienie baku czymś mechanicznym, a następnie "wstrząsanie" może dać jakiś efekt, chociaż myślałem też o zalaniu baku jakimś odrdzewiaczem (WD40, BRUNOX czy choćby Coca-cola).
Ogólnie to mam "problem" z tym bakiem. Zarówno od zewnątrz jak i wewnątrz nie wiem co zrobić (jakimi rodzajami farby go pokryć).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ruszi
|
| Wysłany: Nie 13:50, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
do cynkowania od wewnątrz musiał byś i tak jakoś odczyścić powierzchnię, bo warstwa ocynku osiada na tym co jest na powierzchni lub jeśli to jest brud to w tym miejscu i tak nie osiądzie. jeśli znajdziesz jakiś zakład galwaniczny który ma 'mobilne elektrody' to Ci go wycynkują od wewnątrz - trzeba elektrody włożyć do środka. mało kto się tym zajmuje, cena dość wysoka, efekt nie warty zachodu.
polecam zupełnie co innego na czyszczenie zbiornika. jeszcze przed piaskowaniem zatykasz otwór do którego jest przykręcony kranik (nawet kranikiem o ile jest szczelny) i wlewasz z 1,5-2l odrdzewiacza (fosol, correador czy co tam uważasz). do tego wsypujesz trochę kreamzytu. i energicznie mieszasz przez powiedzmy 10 minut obkręcając w tym czasie zbiornik na wszystkie strony. fosol pracuje, kreamzyt jest na tyle szorstki że czyści ścianki, ale ich nie psuje. powtarzasz czynność 2-3 razy i później płuczesz to wodą. ważne żebyś to zrobił przed malowaniem bo później Ci chemia może popsuć farbę jak gdzieś kapnie w nieodpowiednie miejsce. efekt: zbiornik czysty w środku i niby koroduje, ale u mnie po roku tej korozji nie widać - paliwo nie pozwala korodować. fakt faktem że gdzieś w połowie musiałem przeczyścić kranik bo jeszcze jakieś pozostałości brudu się nazbierały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Nie 15:18, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Fajnie że polecasz fosol, ale nie piszesz jak się go neutralizuje. Preparat który podałem ją reaguje z rdzą neutralizuje ją. Fosol tworzy warstwe fosforanów na powierzchni metalu a jego nie neutralizowanie spowoduje pojawienie się białych wykwitów. No i kto chciałby w benzynę resztki kwasu skoro normy dla paliw nie dopuszczają jej tam obecności. To tak jak jazda na odbarwianym opale - uszkadza silnik.
Ogólnie jest cały zestaw do regeneracji zbiorników, ale to dość kosztowna zabawa. Ja oczyściłem powierzchnie wewnętrzną fosolem, od czasu do czasu mieszając,nie musi być idealnie bo później idzie jeszcze cortanit f. Postępujemy zgodnie z ulotka na opakowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ruszi
|
| Wysłany: Nie 18:42, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
| halcik napisał: |
| ... Lub jeśli lubisz bulgot fosol na 5 minut, ale ostrożnie - bardzo |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
seba101626
|
| Wysłany: Nie 21:21, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
Na prawdę metoda mechaniczna z jakimś odrdzewiaczem kupionym na stacji benzynowej lub sklepie motoryzacyjnym nie wystarczy? Pomieszam, zostawię, znowu pomieszam... i tak przez ok. 1 godzinę. Na koniec wypłuczę czystą benzyną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
janosikmz19822
|
| Wysłany: Nie 21:35, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Jeszcze masz inna metode.
Wpisz w google czysczenie baku elektrolizą. Sposób dla leniwych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
towot
|
| Wysłany: Nie 22:53, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ja robiłem tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
i od 2 lat płynie czyste paliwko. Kupiłem chyba ze 2 opakowania Fedoxu i tym zalałem na 2-3 dni, potem Fertan, płukanie, płukanie i jeszcze raz płukanie i Tapox. I jest git.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Nie 23:00, 27 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Metoda towota uznałem za droga, ale pewnie najlepszą.
Jeśli chodzi o bulgot  to chodziło mi o gwałtowną reakcję kwasu fosforowego z utlenionym żelazem. Wydobywają się spore ilości gazu w postaci małych pęcherzyka. Prawie jak woda gazowana, ale bąbelki są delikatniejsze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Nie 23:05, 27 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
shlman
|
| Wysłany: Pon 19:10, 23 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 23 Sty 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ja u siebie robiłem takim środkiem Metal Rescue , kupiłem na allegro, bak w środku jak nowy różnych rzeczy próbowałem przedtem a już troche się w to bawię. Rdza łądnie się rozpuściła a resztą wyczyściłem jeszcze felgi bo były wykwity na chromie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bodller
|
| Wysłany: Wto 10:18, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 04 Sty 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| shlman napisał: |
| Ja u siebie robiłem takim środkiem Metal Rescue , kupiłem na allegro, bak w środku jak nowy różnych rzeczy próbowałem przedtem a już troche się w to bawię. Rdza łądnie się rozpuściła a resztą wyczyściłem jeszcze felgi bo były wykwity na chromie. |
Czy nie ma potrzeby zabezpieczania takiego zbiornika? z reguły po takich chemicznych zabiegach korozja wraca ze zdwojoną siłą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
