| Autor |
Wiadomość
|
|
wild
|
 Wysłany: Sob 14:48, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie wiem, ale u mnie nakrętki nie były zapunktowane. Wszystko pięknie zeszło i weszło.
Drogo Cię kosztowało dorobienie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 17:28, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
|
Poprosiłem znajomego to mi dorobił za przysługę, ale stalowe. Pewnie normalnie trzeba by parę PLN wyłożyć. No i jest problem z odpowiednią narzynką. Nakrętki są z gwintem 27x1, którą na szczęście udało mi się zdobyć za przysłowiową flaszkę.
To dziwne, że nie miałeś zapunktowanej. Rozebrałem chyba z 6 amorków przednich i tylnych i wszystkie były zapunktowane.
Pozdrawiam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rybamlooda
|
| Wysłany: Nie 0:55, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
a ja mam takie pytanko, czy dobrze jest gdy po złożeniu górna pokrywa z jednej strony jest bliżej szklanki chromowanej a z drugiej strony dalej? Mam coś krzywo czy to zawsze tak jest, nie pamiętam czy było tak przed rozebraniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 23:47, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
Możliwe, że masz nie tak coś ze sprężyną lub z górnymi wkładkami co blokują szklankę. Z założenia wszystko powinno być centrycznie złożone. Wiadomo, że z czasem to poszczególne elementy się wygniatają itp. Może wystarczy obrócić sprężynę względem szklanek lub wkładek blokujących i się ułożą.
Pozdrawiam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rybamlooda
|
| Wysłany: Pon 0:17, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
apropo podkładek to zauważyłem że mam jedną (pierścień o promieniu takim jak sprężyna i szer. około 3mm) której nie ma na rysunku z książki, nie jestem pewny gdzie ją umieścić (zapomniałam jak było przed zdjęciem). Dodatkowo w jednym przednim amortyzatorze na pręcie tłoka były dwie gumowe nakładki a w drugim trzy, ile w końcu ma być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:11, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
Witam,
podkładka powinna być pomiędzy sprężyną a szklanką. Jest to takie zabezpieczenie przed wygnieceniem się szklanki. Nie zawsze to jest!!??!!
Jeśli chodzi o gumowe nakładki to powinna być pojedyncza z takim podwójnym bąbelkiem. Coś na kształt jajka z rozcięciem w poprzek.
Przynajmniej tak było w moich kilku parach amorków. Możliwe, że te elementy tez ulegały jakimś zmianom.
Pozdrawiam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
