Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Podwozie->piaskować, czy nie?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2, 3  Następny
piaskować, czy nie? <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
RafiPafi
PostWysłany: Śro 0:43, 09 Sty 2019 Temat postu: piaskować, czy nie?


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

Witam Panowie, czy sądzicie ze piaskowaniue motocykla jest konieczne, czy wystarczy dobrze wszystko wydrzeć, zastosować odrdzewiacz, dobrze zapodkładować epoksydem i lakierować pistoletem, czy jednak wszytsko do piaskowania?
Shl ma tylko delikatny nalot rdzy, radzej da się to bez problemu zeszlifować

wiem, ze najlepiej to oddać do piaskowania i pomalować proszkowo, ale to jednak dużo większe koszty, a osobiście nie wydaje mi się, ze piaskowanie tego konkretnie motocykla jest konieczne

pozdrawiam i czekam na porady



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 7:39, 09 Sty 2019 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Przy takim stanie zrobisz błąd malując go w jaki kolejek sposób. Taki motocykl powinien mieć zrobione jedynie zaprawki. Cukierkowych SHL jest pełno, a w oryginale już coraz mniej i to te drugie mają większą wartość rynkową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WSR
PostWysłany: Śro 8:18, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Piękna! Nic jej nie rób, tylko pogorszysz sprawę!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł2018
PostWysłany: Śro 9:13, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Mar 2018
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

Elegancka, grzechem byłoby puścić w piach taki ładny egzemplarz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RafiPafi
PostWysłany: Śro 10:53, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

Dziękuje Panowie
Faktycznie motocykl zadbany nic nie było od nowości wymieniane ani naprawiane.
A czym zatem zrobić te zaprawki i jak się do tego zabrać?
Chciałbym to jakoś zabezpieczyć żeby dalej kod Korodowala bo na ramie, błotnikach ( gdzie od spodu jest tylko sam szary podkład) są takie małe ogniska korozji
Najmocniej skorodowana jest osłona łańcucha w jednym miejscu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RafiPafi dnia Śro 11:05, 09 Sty 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 11:36, 09 Sty 2019 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Oczyścić, używając nawet pilnika, szlifierki, dać chemię która wytrawi, kolejną która zabezpieczy, np z jakimiś inhibitorami, daj na to podkład i na koniec jakiś element oddaj do lakierni i zrób zaprawki.
Zostawienie w tym stanie ... lakierniczym ... jest jak najbardziej ok, ale jeśli chcesz go też eksploatować to sprawdź jego stan techniczny, wszelkie luzy w miejscach koniecznych kasuj, amortyzatory wewnętrznie śmiało regeneruj itd.
trzy razy się zastanów zanim zrobisz coś w widocznym miejscu, bo malowanie np szklanek lub chromowania jednego elementu będzie raziło w oko na tle innych elementów. Stare motocykle z lekkim nalotem dla mnie są o wiele bardziej urokliwe. Sam mam w takim stanie wueskę i taka już zostanie.
PS lusterko jest brzydkie, wywal je i zamień na bardziej pasujące do lat 60 lub nie zakładaj niczego, tak jak wychodziła z fabryki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Śro 11:45, 09 Sty 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RafiPafi
PostWysłany: Śro 11:57, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

to może BRUNOX EPOXYl PODKŁAD NEUTRALIZATOR RDZY 2w1?
do lakierni nie oddaje, jestem w stanie pomalować to samemu(chyba ze chodzi ci o domieszanie lakieru dokładnie pod ten kolor)

dzięki za rady, tez do konca nie wiedziałem czy to remontować na świecidełko, czy zostawić tak jak jest.

luzów to raczej żadnych nie ma, wszystko jest ok

a co do lusterka to jeszcze mojego dziadka : )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 13:00, 09 Sty 2019 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Chodziło mi o dorobienie lakieru. Jeśli chodzi o lusterko dziadka to rozumiem, że dochodzi wartość sentymentalną. Ja w swoich motocyklach też często zostawiam coś po poprzednich właścicielach lub zostawiam jeden z elementów w stanie lekko opłakanym. Całość dla kontrastu i dla mojej świadomości od czego wychodziłem, ale zachęcam aby każdy robił jak uważa. Forum i ludzie mogą co najwyżej podpowiadać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RafiPafi
PostWysłany: Śro 13:37, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

halcik napisał:
Chodziło mi o dorobienie lakieru. Jeśli chodzi o lusterko dziadka to rozumiem, że dochodzi wartość sentymentalną. Ja w swoich motocyklach też często zostawiam coś po poprzednich właścicielach lub zostawiam jeden z elementów w stanie lekko opłakanym. Całość dla kontrastu i dla mojej świadomości od czego wychodziłem, ale zachęcam aby każdy robił jak uważa. Forum i ludzie mogą co najwyżej podpowiadać.


Czyli sądzisz, ze elementy ramy wydrzeć zastosować odrdzewiacz i zapdkładować brunoxem?
osłonę łańcucha będzie ciężko wydrzeć, ponieważ w jednym miejscu ma grubo rdzy, pęcherzy(nie jest to nalot)

i co z chromami- też zostawić tak jak jest, bo w niektórych miejscach całkowicie odeszły?

ps- te pokrowce z allegro na siedzenia są coś warte? bo z drugiej strony jest rozerwany dwóch miejscach

w silniku wymienię tylko pierścienie i uszczelniacze,pomaluje ten żeliwny cylinder i resztę zostawię jak jest.

z waszych wypowiedzi wynika żeby zostawić ten motocykl w jak najbardziej oryginalnym stanie ponieważ jest w b.dobrym stanie jak na zabytek- dobrze rozumiem?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RafiPafi dnia Śro 13:41, 09 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WSR
PostWysłany: Śro 14:21, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Dokładnie Ci teraz nie odpowiem, ale są jakieś amerykańskie środki właśnie do konserwacji takiej patyny. Gdzieś o tym słyszałem, nie pamiętam tylko gdzie, żadne szlifierki brunoxy itp. Może zapytaj Piotra Kawałka z Oldtimerbazaru (za posrednictwem youtuba) chyba on o tym mówił w którymś filmie.

Ew zabezpieczyć woskiem, to nie polonez jeżdżący po solonych drogach i tu rdza rozwija się powoli o ile ma dostęp do tlenu i wilgoci.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WSR dnia Śro 14:24, 09 Sty 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł2018
PostWysłany: Śro 14:29, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Mar 2018
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

Jeżeli chodzi o ogniska rdzy to najlepiej usunąć do gołego metalu . Oczywiśce w miejscach niewidocznych. Szlifierką zostaną slady.Do tego celu bardzo dobra jest właśnie malutka piaskarka trzeba jednak zabezpieczyć resztę lakieru bo piasek frówa dosłownie wszędzie . Osłonę łańcucha zawszę można kupić inną w lepszym stanie z epoki szklanki amortyzatorów też. Nie straci na oryginalności . Z pierścieniami to bym się nie śpieszył jak nie mają dużego luzu na zamkach, uszczelniacze tak mogą być twarde. Zakładam że chcesz trochę pojeździć i dlatego zależy Ci na lepszym wyglądzie co jest zrozumiałe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RafiPafi
PostWysłany: Śro 14:31, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

WSR napisał:
Dokładnie Ci teraz nie odpowiem, ale są jakieś amerykańskie środki właśnie do konserwacji takiej patyny. Gdzieś o tym słyszałem, nie pamiętam tylko gdzie, żadne szlifierki brunoxy itp. Może zapytaj Piotra Kawałka z Oldtimerbazaru (za posrednictwem youtuba) chyba on o tym mówił w którymś filmie.

Ew zabezpieczyć woskiem, to nie polonez jeżdżący po solonych drogach i tu rdza rozwija się powoli o ile ma dostęp do tlenu i wilgoci.


a ewentualne zaprawki, to pędzelkiem, czy pistoletem/sprayem?(w mieszalni nabiją)

a co do app-r stop, czy brunoxa, to chyba niezbędne, ponieważ jednak jest tam rdza i jakieś wżery


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WSR
PostWysłany: Śro 14:35, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Pokaż lepsze fotki, małe zaprawki aerografem albo pistoletem do zaprawek.

https://www.youtube.com/watch?v=WxX2sRK2LrY ale pewnie jest tego więcej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RafiPafi
PostWysłany: Śro 14:40, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2019
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

ok w sobotę będę w domu, to zrobię zdjęcia z bliska wtedy ocenicie
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł2018
PostWysłany: Śro 14:44, 09 Sty 2019 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Mar 2018
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyskie

Pamiętaj że to twój motor i ostateczna decyzja należy do Ciebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2, 3  Następny Strona 1 z 3

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Podwozie->piaskować, czy nie?
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group