Autor |
Wiadomość
|
krzysiekM11
|
Wysłany: Czw 20:21, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlasie
|
jeśli został wyrejestrowany przed 1997r....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bylin
|
Wysłany: Czw 20:46, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
"Powyższa ustawa zaczęła obowiązywać w dniu 01.01.1998 r. i pojazdy wyrejestrowane przed tą datą podlegają ponownej rejestracji."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bogo
|
Wysłany: Nie 18:06, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam,
kolejne SHL ki do oceny, jestem bliski zakupu tej za 6200 jednak nie jest zarejestrowana i to mnie troszkę niepokoi właściciel twierdzi że bez problemu rejestruje na białe tablice.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rudyweteran
|
Wysłany: Nie 19:44, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz
|
Ta pierwsza za 6200 ok według mnie jest kilka szczegółów które nie tak ale w ocenie od 0 do 5 to daję 4. a co z dokumentami musisz dokładnie sprawdzić żeby w maliny się jakieś nie wprowadzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bogo
|
Wysłany: Sob 19:00, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
I w końcu stało się kupiłem shl-ke tą za 6200. Właściciel nie spuścił ani grosza. Duży stopień oryginalność a podczas renowacji nie poprawiano fabryki. Pojawił się jednak pewien problem silnik jest po remoncie, przy zakupie odpaliła od strzała przejechałem się było ok, natomiast po 3-4 przejażdżkach po ok 2 km, dalej pięknie odpala ale tak jakby nie wchodzi na obroty dusi się wbijam 2 bieg a ona słabnie i rolgaz jakoś ciężko się kręci, wydaje mi się że zapłon się przestawił co obstawiacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawlasty
|
Wysłany: Sob 20:29, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Junior Admin

Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Rolgaz wystarczy przesmarować i będzie chodził "letko". Jeśli nie chce Ci się wkręcać na obroty to może być wina ssania, albo kondensatora. Ssanie wiadomo, dźwignia na maksa do siebie. Chyba, że spadła przesłona. Jeśli to nie to, to podłącz drugi kondensator na zewnątrz do niebieskiego kabla z silnika, a obudowę do masy. Powinien chodzić ok.
Jeśli chodzi o zapłon to gdyby był za późny ciężko byłoby go odpalić, strzelałby w wydech i zaraz zerwał klin. Za wczesny będzie Ci odbijał w kopkę i ewentualnie strzelał w gaźnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
towot
|
Wysłany: Sob 21:13, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 13 Paź 2011
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Stawiam w pierwszej kolejności na ssanie, też miałem kilka razy taki objaw. Zastanawiałem się co to może być, a powód był prozaicznie prosty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawlasty
|
Wysłany: Sob 21:36, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Junior Admin

Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Ssanie to typowy problem u osób, które mają pierwszą styczność z SHL. Sam pierwszą przejażdżkę nowo kupionym Wiatrem zakończyłem po kilku metrach. Ale u mnie nawet nie było dźwigni ssania Sama linka i to bez pancerza. Wtedy wyciągałem ją i owijałem na blasze siedzenia i się jeździło
Generalnie zasada jest taka - dźwignia OD siebie (ssanie włączone - silnik po rozgrzaniu będzie się dławił przy wkręcaniu na obroty), dźwignia DO siebie (ssanie wyłączone - prawidłowa pozycja do jazdy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bogo
|
Wysłany: Nie 19:40, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kurde macie racje, miałem włączone ssanie cały czas dlatego ją zalewało, ale osioł ze mnie, teraz wszystko ok, ale podczas jazdy dźwignie ssania daje maksymalnie do mnie to po chwili i tak się sama przestawia i jes mniej więcej w połowie położenia jednak motorka nie przylewa. Ma ktoś z Was WSK? Chodzi mi o porównanie jazdy, gdyż wydaje mi się że WSK jest bardziej zrywna niż shl posiadam wsk m06b1 pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawlasty
|
Wysłany: Nie 20:06, 02 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Junior Admin

Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Spróbuj lekko dokręcić śrubę od dźwigni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|