Autor |
Wiadomość
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:40, 09 Paź 2009 Temat postu: Kilka pytań shl m11 |
|
|
|
Witam.
Jako, ze stałem się posiadaczem SHL-ki nurtuje mnie kilka pytań i potrzebuję Waszej rady.
Zacznę od najprostszej eksploatacji, niby oczywiste rzeczy ale jednak nie do końca.
1. czy dolewać przy tankowaniu ten dodatek do paliw bezołowiowych?
2. czy można myć na myjni bezdotykowej?
3. czy zawsze stosować ten sam olej czy nie ma różnicy?
Mam jeszcze jeden problem. Tankując motocykl na statoilu kupiłem olej półsyntetyczny ichniej marki. Zmieszałem w proporcji 1:30, mieszałem już w baku. No i po 500m motocykl zgasł, okazało się, ze się nie wymieszało zbytnio i w przewodzie jest sam ten niebieski płyn. Pompowałem więc i kopałem, dopóki jakoś to nie zeszło, w końcu motocykl odpalił, na początku nie miał mocy i kopcił strasznie, w końcu to przepalił i było ok. Jednak na następny dzień miałem spory problem z odpaleniem, a jak się w końcu udało to z cylindra dochodziło brzęczenie i stuki, które ustały jak silnik złapał temperaturę.
Moje pytania w związku z tym zdarzeniem:
4. czy trzeba paliwo mieszać w kanistrze, żeby się dobrze wymieszało, czy kupiłem dziadowski olej?
5. czy problem z odpaleniem może być związany z tym zdarzeniem (gaźnik zapierniczony czy coś), wcześniej palił najdalej za drugim kopniakiem
6. czy cylinder wydający dziwne odgłosy jak silnik jest zimny to norma?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Doktor
|
Wysłany: Pon 0:05, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 870
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Dodatek zastępujący ołów w benzynie jest zbędny w silnikach dwusuwowych. Do mieszanki bardzo dobry jest miksol,oprócz ceny ma tą zaletę,że jest powszechnie dostępny.Stare silniki zadawalają się ponadto olejami nawet z dolnej półki..i niekoniecznie najlepszej jakości.
Co do myjni pamiętaj,że prawdziwy motonita nigdy nie splami swojego rumaka wizytą na myjni...Cały honor to ręczna praca przy weteranie,od początku do końca. Własnoręcznie,każdą szprychę osobno palcami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gawin
|
Wysłany: Pon 13:27, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Ameryki nie odkryję jak napiszę, że mieszankę można przygotowywać bezpośrednio w baku, należy nalać najpierw odpowiednią ilość oleju, następnie lać benzynę z dystrybutora, po czym dobrze wytrząść moturem. Ja zawsze tak robię z lenistwa i zazwyczaj jest dobrze.
Na myjce możesz myć, ale nie umyjesz tak dobrze jak miękką gąbką i ściereczką do sucha.
Co do dziwnych stuków na zimnym silniku, chyba mogą występować, chociaż u siebie nie zauważyłem by stukał jakoś podejrzanie.
Doktor -> zabrzmiało jak z opowieści zboczeńca:
'każdą szprychę osobno palcami...'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Suchy
|
Wysłany: Pon 13:49, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
EEE ja ja jestem leniwy- przyznaję, we wszytskim co robię. W domu wlewam odpowiednią ilośc oleju, jadę na stację i zalewam paliwem, bo na shl nie zawsze mam gdzie olej wozić A co do olejów jest osobny temat na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|