| Autor |
Wiadomość
|
|
Piekarz
|
 Wysłany: Śro 22:10, 28 Paź 2015 Temat postu: SHL M11 - kilka pytań dotyczących elektryki |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Witam.
W związku z faktem, że moja SHLka jak ją kupiłem nie miała tylnego światła stopu, światła drogowego i klaksonu postanowiłem wziąć się dzisiaj za naprawę instalacji elektrycznej no i zaczęły się schody. Stacyjkę mam nieoryginalną. Posprawdzałem podłączenie według schematu i jeden czerwony kabel od bezpiecznika w lampie był zmostkowany z żółtym więc go poprawnie podłączyłem ale nie przyniosło to oczekiwanego efektu :-(.
W związku z powyższym mam pytania:
1) czy stacyjki nieoryginalne są awaryjne, słabej jakości i w nich mogą być powyższe problemy?
2) czy warto kupić używaną stacyjkę, w dobrym stanie zamiast nowej podróbki?
3) na schemacie elektrycznym mam trochę inne ułożenie pinów niż na przełączniku dlatego chciałbym się dowiedzieć czy poniższe przykręcenie kabli jest prawidłowe?
[link widoczny dla zalogowanych]
4) czy światło stopu powinno działać na nieodpalonym silniku z podpiętym tylko akumulatorem czy musi być odpalony silnik, żeby zadziałało?
5) pytanie jak powyżej tylko dotyczy klaksonu
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piekarz dnia Śro 22:19, 28 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Gazela
|
| Wysłany: Śro 22:25, 28 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec
|
Stop i klakson jest też na samym aku, silnik nie musi chodzić.
Sprawdź czy masz masę w błotniku, automat stopu też sprawdź.
Nie demonizuj oryginałów czy podróbek.
Wszystko się może popsuć lub zostać popsute przez człowieka ( na ogół).
Schemat musisz rozgryźć analitycznie i wszystkie masy sprawdzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
szczesk
|
| Wysłany: Śro 22:38, 28 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
Jak już posprawdzasz wszystkie połączenia i dalej nie będzie działało, to spróbuj rozebrać stacyjkę i przeszlifować wszystkie połączenia. W stacyjce od Osy (taka sama jak w M11) miałem tak, że styki w środku były zaśniedziałe i jeden z lutów od spodu był pęknięty 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Śro 22:49, 28 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Paweł.
Masę w tylnym błotniku raczej mam ponieważ świeci się tylna pozycja. Nie chodzi tylko stop.
Automat stopu jest sprawny bo na mierniku zamyka prawidłowo obwód przy wyciągnięciu cięgna.
Główną masę od stacyjki mam podłączoną pod śrubę mocowania lampy.
Właśnie zamówiłem na allegro używaną, oryginalną i niby sprawną stacyjkę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję, że zamówiłem od M11 a nie od czegoś innego :-)
Jakoś nie mam przekonania do ówczesnych produktów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piekarz dnia Śro 23:02, 28 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Czw 22:41, 29 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Nikt mi nie odpowie czy mam dobrze podłączone kable w przełączniku świateł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
halcik
|
| Wysłany: Pią 8:50, 30 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
Jest dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Pią 16:42, 30 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Dzisiaj kupiłem oryginalną, używaną stacyjkę i oprócz powyższych usterek nie mam dodatkowo tylnej pozycji :-(. Wrrrr.
Dzisiaj kupię nową stacyjkę i jak ta nie będzie dobra to chyba się upiję :-).
Odbiegając od powyższych gorzkich żali mam pytanie.
Na schemacie są dwie masy jedną podłącza się pod stacyjkę (pin bez numeru, obok pinu 46a) a drugą masę podłącza się pod mocowanie przednich żarówek.
U mnie te masy są zmostkowane i podpięte pod śrubkę mocującą lampę.
Do dzisiaj moje zdanie było takie, że masa to masa więc może być zmostkowana ale może się mylę? Po coś na schemacie rozdzielone są te masy. Może to ma jakiś wpływ na moje problemy z instalacją?
Trochę to dziwne, że 2 stacyjki byłyby uszkodzone w taki sam sposób + jedna dodatkowo o tylną pozycję. Co o tym myślicie?
Nie mam dziś czasu, żeby jechać do garażu i rozdzielić masy dlatego zadaje pytanie do Mistrzów elektro/mechaniki :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Pawlasty
|
| Wysłany: Pią 17:40, 30 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno Odrzańskie
|
Jest tak jak mówisz. Masa to masa. To, że na schemacie w Pancewiczu są one rozdzielone potwierdza tylko to stwierdzenie i nie ma potrzeby ich łączyć. Tak schemat jest bardziej czytelny.
W tylnej lampie też masz na schemacie masę i wyobraź sobie teraz, że musiałbyś ją przez cały rysunek poprowadzić, żeby połączyć z inną masą. Dlatego w schematach stosuje się "wiele mas" i jest to jak najbardziej poprawne.
Zacznij od dokładnego sprawdzenia poprawności podłączeń w stacyjce. Sprawdź czy żarowka nie jest przepalona albo czy nie ma gdzieś zaśniedziałych styków. Zobacz czy masz dobrą masę w tylnej lampie i czy przewody do niej nie są gdzieś przerwane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Pią 18:53, 30 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
YYYYUUUUUUHHHHUUUUUU :-)
Właśnie naprawiłem instalację :-).
Tak jak się spodziewałem winowajcą była stacyjka. Stara nieoryginalna była w środku mega zardzewiała, mimo tego, że na zewnątrz była ładna.
Z racji tego, że kupiłem oryginalną stacyjkę od cwaniaczka, który wysłał zepsutą i w dodatku nie chciał oddać kasy to postanowiłem ją rozebrać. Przeczyściłem styki, podgiąłem lepiej blaszki i problem rozwiązany :-).
Ale się cieszę. Spać mi to nie dawało :-).
No to jeszcze raz: YYYYUUUUUUHHHHUUUUUU :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
szczesk
|
| Wysłany: Pią 19:43, 30 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
Pisałem Ci w 3 poście od góry żebyś rozebrał stacyjkę i przeszlifował styki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Pią 23:12, 30 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Bałem się rozebrania stacyjki bo naczytałem się, że sprężynki i kulki przy rozbieraniu wystrzeliwują w cały świat :-).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gazela
|
| Wysłany: Sob 0:40, 31 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec
|
Nic tam nie strzela.
Rozbieraj do naga!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Sob 20:16, 31 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Pawle.
Nie zgodzę się z Tobą :-). Jedna kulka wystrzeliła jak z armaty. Bogu dziękować, że nie trafiła mnie w oko lub w SHLkę :-)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piekarz dnia Sob 20:17, 31 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gazela
|
| Wysłany: Nie 0:33, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec
|
A co to za strzały?
Strach ma duże oczy.
Dasz redę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Piekarz
|
| Wysłany: Pon 19:40, 02 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 12 Paź 2015
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Koledzy.
Chyba jednak mam coś nie tak z tą instalacją :-(.
Na oryginalnej stacyjce jest taka sytuacja (motocykl nieodpalony, tylko na samym akumulatorze):
-kluczyk przekręcam w prawo - pali mi się tylko pozycja z przodu. Nie podświetla się tylna pozycja ani prędkościomierz.
- kluczyk przekręcam w lewo - pali się tylna pozycja i podświetlenie prędkościomierza. Przednia pozycja się nie pali. Nie pali się także światło mijania ale to chyba akurat ok bo motocykl jest nieodpalony.
Czy przy przekręceniu kluczyka w prawo nie powinna palić się pozycja przednia i tylna i podświetlenie prędkościomierza???
Na nowej stacyjce nieoryginalnej jest taka sytuacja (motocykl nieodpalony, tylko na samym akumulatorze):
- nie pali się światło stopu ani nie ma trąbki. Pin w stacyjce pod który trzeba podłączyć kabel od trąbki i stopu (one są zmostkowane) nie ma numeru czyli jakby był pusty. W starej oryginalnej stacyjne ten pin ma numer 53 a w nowej tego numeru nie ma.
- kluczyk przekręcam w prawo-pali się przednia i tylna pozycja + podświetlenie prędkościomierza
- kluczyk przekręcam w lewo - także pali się przednia i tylna pozycja + podświetlenie prędkościomierza
Dodam, że wzoruję się na poniższym schemacie elektrycznym:
[link widoczny dla zalogowanych]
Sprawdzałem już wszystko po kilka razy i jestem przekonany, że wszystkie kable podłączone są według schematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
