| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Nie 12:13, 24 Cze 2012 Temat postu: Problem z zaplonem |
|
|
|
Witam,
Posiadam SHL m11 1961 rocznik i jest problem z zaplonem. Zaczelo sie od tego ze troche kombinowalem przy zabezpieczaniu zaplonu i podczas pracy silnika odpiolem niebieski kabelek od stacyjki bo jak glupi myslalem ze moze uda mi sie jakos dodadkowo zbezpieczyc ale chodzila dalej wiec wpialem go z powrotem chcialem wylaczyc klyczykiem a ona chodzila dalej wiec sciagnalem fajke potem prubowalem odpalic i stracilem iskre kombinowalem dalej i kupilem nowa cewke i kondensator nie odpalila puzniej okazalo sie ze trzeba zaizolowac ten kabel przy stacyjce tak jak w oryginale bo przy zakladaniu klosza lampy metalowa oprawka zarowki go dotyka i nie ma iskry. Potem udalo sie go odpalic ale osiagi nie byly zadowalajace wiec pomyslalem o regulacji zaplonu bo przy wymianie ruszalem stojanem a w ogule okazalo sie ze przerwa jest ustawiona na 0,20 wiec wyregulowalem zaplon i z nowu nie mam iskry kombinowalem przy regulacji ale dalej nic nawet powrucilem do starych "ustawien"
kupilem tez nowa fajke
pytanie czy moglem cos przepalic ta regulacja
Wybaczcie za ta ilosc tekstu ale chcialem przedstawic cala histrorie tych problemow
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
mruty
|
| Wysłany: Nie 17:53, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłomłyn
|
Zmień mechanika tyle Ci powiem albo.... zacznij czytać forum a nie tylko zadawać pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 10:40, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Nie to nie! Tylko sie pytalem w nadzieji ze ktos mnie oswieci ale widze ze tu zawsze dajecie takie odpowiedzi. A forum i nie tylko czytalem w tym temacie wiele razy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
mruty
|
| Wysłany: Pon 20:26, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłomłyn
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:46, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Dobra ale czytalem to forum duzo wczesniej przed rejestrowaniem zeby nie zadawac glupich pytan i o zaplonie i o gazniku zdazylem duzo poczytac a linki ktore mi poslales sa mi dobrze znane, w ksiazke tez jestem zaopatrzony.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
cinek89
|
| Wysłany: Śro 9:20, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kotlin
|
Sprawdź dokładnie wszystkie przewody dotyczące zapłonu. Może gdzieś przycisnąłeś przewód, uszkodziłeś izolacje i styka się z masą. Zobacz czy przewód wysokiego napięcia i fajkę masz dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 16:40, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Problem juz rozwiazalem ale fakt ze przyszedlem tu po jakas sugestie a dostalem taka wcine mnie wkuzyl bo nie prosilem o zadna podpowiedz przy regulacji zaplonu czy cos tylko o sugestie w kwestii braku iskry!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
holipa
|
| Wysłany: Śro 17:04, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wioski ;)
|
skoro rozwiązałeś problem to warto by napisać co nim było , żeby następni wiedzieli po użyciu szukajki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:58, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
|
Po sciagnieciu klosza przedniej lamy pojawiala sie iskra z poczatku pomyslalem ze moze kable juz przerywaja ale okazalo sie ze zapomnialem zaizolowac ten niebieski kabel i po zalozeniu klosza zwieral z ta metalowa oprawka zarowek i nie bylo iskry.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:59, 27 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
mruty
|
| Wysłany: Śro 22:35, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miłomłyn
|
Nikt tu wróżką nie jest i jak się zostawia odsłonięte przewody to tak to bywa że się w końcu zewrą do masy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
