Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Elektryka->Akumulator żelowy

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Akumulator żelowy <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
sebaw28
PostWysłany: Wto 21:28, 28 Mar 2017 Temat postu: Akumulator żelowy


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

Witam. Kupiłem dzisiaj aku żelowy 6V 7ah. Sprzedawca powiedział, że taki aku nie nadaje się do naszych moto, bo jak będzie ładowany przez Elcię to go rozsadzi. Kupiłem do tego ładowarkę. Napiszcie jakie są wasze doświadczenia z żelami, bo nie wiem, czy jeździć z nim. Kwasowe bardzo szybko mi siadały, dlatego zdecydowałem się na zakup żelowego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiekM11
PostWysłany: Wto 21:32, 28 Mar 2017 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podlasie

Mam żelowego, najechane jedynie 700km, póki co aku daje rady. Niech się wypowiedzą inni, którzy nakręcili na podobnym aku kilka tys km Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bromba111
PostWysłany: Śro 0:16, 29 Mar 2017 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: kraków

Ja mam żelowy i od dwóch sezonów nic z nim nie robiłem. Teraz po zimie w pełni sprawny. Ja kręcę około 500km w sezonie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ruszi
PostWysłany: Śro 9:30, 29 Mar 2017 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

ja też jestem z żelowych zadowolony po 3 sezonach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gazela
PostWysłany: Śro 9:40, 29 Mar 2017 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec

Wszystko zależy od prostownika.
Zelowy od zwykłego nie różni się niczym.
W zwykłym kwas jest płynny a w żelowym substancja żelowa jest nasączona kwasem.
Ja zrobiłem na aku żelowym 5000km ale mam cdi i regulator napięcia!
Na kwasowym zrobiłem 7000 km i po trzech latach szmelc.
Kluczem długowieczności jest regulator a nie stary prostownik, który albo niedoładuje, albo przeładuje, niszcząc aku.
Zelowe są moim zdaniem lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CZESIO1958
PostWysłany: Śro 10:10, 29 Mar 2017 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2078
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myslowice

Są odporne na wstrząsy
To zasadnicza różnica od kwasowego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ruszi
PostWysłany: Śro 11:18, 29 Mar 2017 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

i mogą pracować w dowolnej pozycji. niby kwasowy też może bokiem lub do góry nogami, ale nie za długo tak popracuje i przykre będą tego konsekwencje Wesoly
ze względu na to, że to właśnie żel a nie kwas, to ma inne parametry ładowania i faktycznie zaleca się współczesne prostowniki i regulatory. ale na komunistycznych też to dobrze hula


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiekM11
PostWysłany: Śro 19:57, 29 Mar 2017 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 519
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podlasie

Natomiast żelowy nie lubi wysokiej temperatury.

W Varadero skrzynka aku jest kilka cm od tylnego cylindra (V-ka) i jest szczelnie obudowany i ma tam gorąco, szczelnie i ciasno. Aku było świeże i nie dawało rady GORĄCEGO silnika odpalić, przy próbie odpalenia, pół obrotu wału, gaśnie zegarek, podświetlenie zegarów, komputer i przebieg dzienny A i B zeruje się.

Zacząłem panikować, nowy regulator już prawie kupiłem (450 zł!!) i podejrzenie padało nawet na alternator.

Aku żelowy miałem 12V 18 Ah tak jak instrukcja pisze, na zimnym silniku palił od strzała a na gorącym elektronika wariowała i nie palił. Fachowiec sprawdzał aku i mówił, że niby trzyma parametry tylko, czemu gdy był rozgrzany to nie chciał kręcić ?..... kupiłem drugi aku kwasowy suchy (wkładki absorbujące) i tak już 4 sezony przejeździłem i jest ok, czy zimny czy mega gorący - pali na dotyk.

Ale w naszych SHLkach aku jest daleko od grącego cylindra, ma konkretny przepływ świeżego powietrza no i SHLka (S32) nie jest uzależniona od aku jak współczesne mtocykle i nawet jak aku padnie to najwyżej stopu i klaksonu nie będzie Jezyk ale do celu zawsze dowiezie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rudyweteran
PostWysłany: Czw 9:30, 30 Mar 2017 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz

Układ zapłonowy mam klasyczny i prostownik selenowy też. W 100% wszystko sprawne. Sprawdzałem. Są jakieś regulatory napięcia nadające się do SHL M11 6V? Chodzi mi o jakieś małe które mieściły by się gdzieś koło akumulatora? Ja większość żarówek zmieniłem na led (oprócz drogowej wszystkie). W dłuższych trasach przeładowuje mi akumulator. A zapomniał bym akumulator mam klasyczny-z kwasem 8AH.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rudyweteran dnia Czw 9:32, 30 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CrazyMario
PostWysłany: Śro 15:43, 05 Lut 2020 Temat postu: Re: Akumulator żelowy


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolno

sebaw28 napisał:
Witam. Kupiłem dzisiaj aku żelowy 6V 7ah. Sprzedawca powiedział, że taki aku nie nadaje się do naszych moto, bo jak będzie ładowany przez Elcię to go rozsadzi. Kupiłem do tego ładowarkę. Napiszcie jakie są wasze doświadczenia z żelami, bo nie wiem, czy jeździć z nim. Kwasowe bardzo szybko mi siadały, dlatego zdecydowałem się na zakup żelowego.


Jaki akus dokładnie kupiłeś - możesz podać model - jaki ci się zmieścił w podstawkę ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Strona 1 z 1

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Elektryka->Akumulator żelowy
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group