Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Usprawnienia->[M11] Zawieszenie - usztywnienie.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
[M11] Zawieszenie - usztywnienie. <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Suchy
PostWysłany: Czw 12:46, 08 Lut 2007 Temat postu: [M11] Zawieszenie - usztywnienie.


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Moja shl strasznie bujało, po wielu próbach nalałem do zawieszeń hipol15 bez żadnych oporów!! tyle ile sie dało najwięcej, wreszcie poczułem co to stabilna jazda Wesoly Wesoly Jednakże z tyłu gdy siądzie moja pasażerka, strasznie dobija na nierównościach Kwasny postanowiłem wsadzic w tylne amory uciete kawałki spręzyny, zeby było sztywno wreszcie. Narazie dociąłem i rozmontowałem, problemem jest scisniecie tego wszyskiego, ale jak wrócę do domu to mam nadzieje podołam. i mam pytanko, czy macie jakieś doswiadczenie z usztywnianiem tylnego zawieszenia???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawe86
PostWysłany: Pią 20:10, 09 Lut 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocław

no ja sobie przerobilem amortyzatory od wsk 125 znaczy tyklo uchwyty dolne i dalo to fajny efekt

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lehoom
PostWysłany: Pon 23:27, 12 Lut 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: London,Bydgoszcz

Jak dolozysz sprezyn i uda ci sie to scisnac to bedzie lepiej ale problem jest w tym ze bedzie odbijal wiele mocniej a to zniweluje efekt amortyzacji i bedzie podskakiwal motocykl na dziurch ze wzgledu na silnie scisniete sprezyny a skok amortyzatora sie zmniejszy w wyniku ograniczenia miejsca miedzy zwojami sprezyny.. Lepiej sprobuj dopasowac sprezyny od innego moto i przyciac je na wymiar orygnialu w SHL. Moga byc twardsze od wiekszego moto np. Junaka czy nawet czegos wspolczesnego. Pozdro.[/img]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suchy
PostWysłany: Wto 8:50, 13 Lut 2007 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Zdaję sobie z tego sprawę, ze tak może być ,ale jak nie sprawdzę to sie nie przekonam , nie??!!! Mam sprężyny do junaka wszyskie w dużych ilościach, ale junak ma szersze. Jednak licze na to ze większe ciśnienie zrobi swoje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marianek_spox
PostWysłany: Śro 8:05, 04 Kwi 2007 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myszków/Kraków-DS14kapitol

A czy sprężyny od Jawy 350 podejdą ?? Mam całe amortyzatory z regulacją twardości ,ale wygląd mają okropny. Myślałem coby przełożyć do oryginalnych SHL'owskich szklanek sprężyny Jawowskie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Śro 23:15, 16 Kwi 2008 Temat postu:







A próbował ktoś z Was już skracać przednie sprężyny o 35mm ? W celu stabilniejszej jazdy.
Powrót do góry
Suchy
PostWysłany: Czw 6:52, 17 Kwi 2008 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

W tym celu wlałem hipolu 15 do amorów,bo były bardzo zużyte i każdy żadszy wymiękał i wreszcie zaczęło stabilnie, tzn kompromis pomiędzy stabilnoscią a komfortem, komfortu nie moge zaprzeczyć, wogóle żadnych dziur nie czuć. A prowadzi sie niczego sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pią 10:24, 18 Kwi 2008 Temat postu:







Dzięki za info, może tez z tym hipolem 15 do amorów spróbuję, ale mogę też 1 komplet skrócić. Wtedy będę wiedział czy się opłacało. Taki niewidoczny tuning Wesoly
Powrót do góry
Suchy
PostWysłany: Pon 13:19, 21 Kwi 2008 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Nie zaszkodzi spróbować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pią 14:45, 20 Lut 2009 Temat postu:







kiedys czytałem ze ludki chcac uzyskac twarde zawieszenie mieszli samr z olejem ... taki patent ktos zrobiłw junaku:)....
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Czw 0:42, 20 Sie 2009 Temat postu:







ja wlalem liqui moly fork oil 15W do teleskopow-syntetyk, oraz dotarlem zaworki na plycie papierem 2000
jest duza roznica
spręzyny najlepiej utwardzic u kowala-ok 25 zl /szt
ale tegow shl nie robilem,natomiast w autach dawalo efekt
hipol jest nie za dobry-pieni sie, podluższej jezdzie i wolno wraca do pierwotnego stanu zresta to do skrzyn biegow w autach,inne parametry
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Pią 15:09, 05 Mar 2010 Temat postu:







Ja proponuję podłożyć dotoczone tuleje o średnicy sprężyny i wysokości około 25-30 mm (tyle, żeby po zestawieniu motocykla ze stopek zawieszenie nie składało się mocno, tylko tak około 5-10mm) sam skok nie zostanie ograniczony przez tuleje ponieważ standardowo sprężyny nie składają się do końca (są jeszcze te okrągłe gumy odbojowe, 3 z przodu i 2 z tyłu).
Według mnie to najprostsze i najtańsze rozwiązanie.

Jeżeli zaś chodzi o tył to w MZ zrobili to pięknie. Jeździsz sam, przekręcasz w jedną stronę. Wsiada pasażer, przekręcasz w drugą. Szkoda, że w SHL tego nie zastosowali:)

Pozdrawiam
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Wto 20:22, 11 Maj 2010 Temat postu:







ja chyba jednak polecam wymianę tych 3 gumek.
Powrót do góry
ronin
PostWysłany: Śro 9:25, 12 Maj 2010 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Shl napisał:
ja chyba jednak polecam wymianę tych 3 gumek.


Tak to zdecydowanie najlepsza metoda, z pewnością zawieszenie się utwardzi wtedy jak ... wiadomo co.

Dobra rada dla Ciebie: czasem lepiej nie pisać nic niż napisać głupotę tylko po to żeby nabić sobie posta, a widzę że w temacie "licznika" masz straszne parcie na szkło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Strona 1 z 1

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Usprawnienia->[M11] Zawieszenie - usztywnienie.
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group