Moderator

Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Witam wszystkich!
Jakis czas temu byłme w zakładzie specjalizującym sie w robieniu silnikow 2-sówowych (wałów, cylindrów, głowic etc.) i rozmawiałem z właścicielem/mechanikiem... okazało sie ze w młodości tiuningowal silniki motocyklowe takie jak shl/wsk 150 i wsadzal je do go-kartów na których jezdzil jego syn (razem z Kubicą ). Te silniki 150 kręciły sie do 10/11 tys. obr./minutę. Między innymi pokazał mi jak mozna zmienic samo sprzęgło...
Jako ze byl to silnik do gokarta starter byl niepotrzebny wiec małą zębatke wyrzucali, roznitowywali dużą zębatke (sprzęgłową), rozwiercali na potrzebny wymiar i wsadzali tam łożysko...
Ten facet oczywiscie nie chcial mi dokładnie zdradzic jak to robil ale powiedzial ze w calym silniku polączenia tego typu zastepował łozyskami i to byl jeden z zabiegów zwiększających obroty i moc...
Aha jeszcze jedno... zębatka sprzęgłowa w tym koszu ktory mi pokazał byla dużo ciensza od tej ktora mam u siebie w 175... miala ok 3/4 mm szerokości...
Jesli ktos chce wiecej iformacji na ten temat to moge sie do niego przejsc i pogadac/zapytac
Jesli ktos ma cylinder aluminiowy lub żeliwny i ma go juz po 6 szlifie i ma prog lub głębokie rysy to niech napisze mi na forum, gg, mail lub PV poniewaz ten facet w tym zakładzie robi i wciska tuleje do cylindrow 2 sówowych. Piszę o tym poniewaz wiem ze jest stosunkowo mało zakładów robiących zabiegi tego typu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|