Autor |
Wiadomość
|
gazownik
|
Wysłany: Śro 21:44, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Co do uszczelki to chyba zrobie tak, w pierwszej kolejności sprawdze ciśnienie na tej grubszej. Jak będzie wyrzsze choć trohę od fabrycznego to będe zadowolony i tak to zostawię. A co do spalania stukowego(detonacyjne) to ciśnienie nie ma nic do tego, odpowiada za to stosunek mieszanki powietrzno paliwowej i kont wyprzedzenia zpłonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bitels
|
Wysłany: Śro 23:09, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
gazownik napisał: |
. A co do spalania stukowego(detonacyjne) to ciśnienie nie ma nic do tego, odpowiada za to stosunek mieszanki powietrzno paliwowej i kont wyprzedzenia zpłonu. |
I tu tkwisz w wielkim błędzie , ciśnienie to główna przyczyna spalania sutkowego.
I to atmosferyczne i to w cylindrze.
Im wyższe w cylindrze to paliwo musi mieć wyższą liczbę oktanową.
Właśnie liczba oktanowa określa odporność paliwa na spalanie detonacyjne. Odsyłam do instrukcji naprawy motocykla wsk Henryka Załęskiego ,w pierwszym rozdziale jest opisane całe zagadnienie łacznie z wpływem wysokości nad poziomem morza. Bardzo mądra lektura.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bitels dnia Czw 11:11, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
barteq
|
Wysłany: Śro 23:19, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
bitels napisał: |
I tu tkwisz w wielkim błędzie , ciśnienie to główna przyczyna spalania sutkowego.
|
Ciekawy rodzaj spalania wiem czepiam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Śro 23:51, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Ok nie powiem że nie. Ale gdy jest wyregulowana dawka paliwowo tlenowa nie powino to występować. Wiem to z pracy, bo wiele razy musiałem gasić checka z powodu złej regulacji gazu w samochodach. Zawsze spalanie detonacyjne toważyszy zbyt ubogiek mieszance, nie było bata że nie (np spalanie detonacyjne, zbyt uboga mieszanka przed katalizatorem i za, sonda lambda zbyt uboga wrtość coś w tym stylu). Co do wysokości nad poziomem morza też się zgodze i to jak najbardziej. Mamy wyregulowaną mieszanke na wysokości np 4000mnpm jedziemy do dołu na 50mnpm i mamy tam gęstre powietrze to znaczy bogatrze w tlen do tego zatankujemy słabsze paliwo i może nam "stukać" . Dajmy na to, miałem swego czasu u siebie w aucie nitro. Doładowanie dawało mi jakieś 50HP czyli kilka barów w każdym gaże i nie miałem błędu spalania detonacyjnego, bo miałem do tego mieszankę dobrze wyregulowaną. Nie czytałem na ten temat żadnej mądrej książki, więc moge się mylić. Ale z tego co w życiu zobaczyłem i z czym się nie raz męczyłem zawodowo wszystko wskazuje mi na to.
Właśnie mi się przypomniało, miałem kiedyś przypadek spalania stukowego na 1 i 3 cylindrze, przy takim samym ciśnieniu w garach, a było spowodowane to zapchanymi wtryskami i brakiem wystarczającej ilości paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gazownik dnia Czw 0:00, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Czw 8:34, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Jak powiedziano w jednym filmie ,,trzeba sie wyluzować".
Ja dotarłem gar i głowicę zbierając dużo materiału, bo gar ktoś chyba uderzył młotkiem , jeżdzę bez uszczelki, bo mi sie nie chce jej montować.
Założyłem, że z powodu dotarcia i braku uszczelki obniżyła się głowica pi razy drzwi- 2,5mm. Obliczyłem że tym samym ,, zabójczy" dla silnika stopień wynosi aż ok 8.
A żeby benzyna pb95 spalała się detonacyjnie, to trzeba by chyba z 15. Samo usunięcie uszczelki nieodczuwalnie poprawia osiągi, więc nie trzeba się bać, że z tego powodu rozleci się silnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Czw 11:28, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Suchy to działa w druga stronę, do silników z niskim stopniem sprężania można lać najgorsze gówno SHL była projektowana w czasach kiedy benzyna 86 była najdroższa na stacjach, a standardowym paliwem było 78.
Im wyższy stopień sprężania tym liczba oktanowa paliwa musi być większa.
Silniki dzisiejszych samochodów mają stopień sprężania 15 najniższa liczba oktanowa paliwa jaka można w nich stosować to 91 oktanów.
Ciekawi mnie ile wytrzyma u Ciebie wał po zabiegu podniesieniu stopnia sprężania.
Ciekawe też ile rzeczywiście jest więcej po wyrzuceniu tej uszczelki.
Gazownik a dawka jest paliwowo powietrzna.
W współczesne samochody maja dołączony do układu czujnik spalania detonacyjnego ,jest on wkręcony w blok.Komputer po stwierdzeniu takiego zjawiska nadgania zapłonem i zwiększa ilość dawki paliwa na wtryskiwaczu.
Gaz jest paliwem bardzo odpornym na spalanie sutkowe ma około 104 oktany,ale gorszą wartość opałową od benzyny (benzyna 45,0 MJ/kg propan butan 34,39 MJ/kg ale znając życie nasze stacje oferują paliwo o zawyżanej ilości butanu więc wartość opałowa gazu jeszcze bardziej spada)stąd pasuje aby na LPG mieszanka była delikatniej bogatsza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bitels dnia Czw 11:47, 11 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suchy
|
Wysłany: Czw 16:51, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Nie wie ile ten wytrzyma, ale poprzednik z fabrycznym sprężaniem wytrzymał 10 tys. W końcu co to jest 8? Jawka mustang ma ok 10 i żyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Czw 20:09, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
ok gaz ma 104 oktany ale w stanie płynnym a w lotnym(podgrzany do dość wysokiej temperatury ok 50*C) taki jak jest podawany do cylindra to już nie koniecznie( temu ktoś wymyślił nową generację instalacji z wtryskiem gazu płynnego żeby nie tracić SPOREJ ilości oktanów)... Co do mieszanki delikatnie bogatszej to sie zgodze, ale w przypadku starych aut zasilanych instalacjami mikserowymi. Co do nowych to już lipa, regulacja musi już być idealna tiptop( tak złomy są nafaszerowane elektroniką że nawet jak pierdniesz to checka zapali hehehe). Co do dawki paliwowo powietrznej to się poprostu nie zrozumieliśmy , zaokrągliłem to do tlenu z tego powodu że im więcej tlenu tym więcej trzeba paliwa.
Ojojoj ale odbiegliśmy od tematu , czas wrócić na właściwy tor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Czw 21:20, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Paliwo wtryśnięte do cylindra też jest w fazie lotnej...Oktanów się nie traci to tylko liczba...
A instantyzacja z bezpośrednim wtryskiem, w benzynie są od dawna a gaz idzie ta sama drogą , było pewne że wcześniej czy później takie cudo wymyślą. Tak swoja droga czytałem ,że to cudo dodaje silnikowi parę koników więcej, rozprężenie płynnego gazu w komorze spalania powoduje obniżenie temperatury i możliwość napłynięcia większej ilości tlenu do cylindra,niby takie małe doładowanie. Ciekawe ile w tym prawdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gazownik
|
Wysłany: Czw 21:40, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
W bęzynie są bezpośrednie wtryski( w głowicy ), a w gazie nie. Jest wtrysk gazu płynnego w kolektor... Taki wtrysk jest wydajniejszy ofszem. Masz mniejsze spalanie i poprawione przy tym osiągi. A jeśli jest ci potzebny kop to musisz wykąbinować jak zasać do cylindra więcej powietrza( zmiana wałków, zmiana zaworów na większe, turbina, lub podtlenek azotu, który pod wływem temperatury rozpada ci się na czysty tlen i azot, a wtedy jest fajnie wiem z doświadczenia) temat fajny ale kasa jaka potrzebna do tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciekshlm17
|
Wysłany: Nie 20:14, 21 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bystra/Bielsko Biała
|
ja w moich Shl-kach robiłem to w taki sposób ze na smarze odpornym na wysokie temp układałem na zakładkę (minimum 2 cm zakładki) w miejsce na uszczelkę a dokładniej dookoła tulei sznurek azbestowy o średnicy 3mm po dociśnięciu głowicą daje 100% szczelności ! i wytrzymuje o wiele dłużej niż inne uszczelki ( niezniszczalny jeśli ktoś był by zainteresowany taka metodą to pisać na pw chętnie wyślę zdjęcia sznurek azbestowy uzyskuje poprzez rozplątywanie koca azbestowego wykorzystywanego niegdyś jako koc gaśniczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|