| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Pon 11:46, 26 Paź 2009 Temat postu: Oring w lewym deklu. |
|
|
|
|
Panowie znacie może dokładne wymiary oringu który znajduje w lewym deklu? Chodzi mi o ten, który "czuwa" nad frezem startera. Znacie jakieś "zamienniki"?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:10, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wymiary oringa:
- średnica zew. 25mm
- średnica wew. 20mm
- grubość 2.5mm
Ja dopasowałem z zestawu uszczelek i oringów od innego motocykle. Musisz popytać w sklepach z częściami powinno się coś dopasować.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 15:46, 26 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wielkie dzięki! Właśnie kupiłem i to na zapas.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:08, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
ja jak kolega
Wymiary oringa:
- średnica zew. 25mm
- średnica wew. 20mm
- grubość 2.5mm
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Wto 19:16, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1618
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
tylko jeszcze trzeba inteligentnie ( prosto) dekiel dokręcić, bo on nie ma kołków ustalających. Inaczej się może lać. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:32, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Wystarczy tulejka z lewej strony - nie da się zepsuć (ja i tak mam specjalny filc na dokładkę - dobry patent).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:28, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
Odgrzeje kotleta.
Może ktoś mi podać wymiary tego małego oringa, który przychodzi na oś zmiany biegów?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:56, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Ale chcesz oryginalny? Czy ówczesną produkcję?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:58, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Raczej ówczesną produkcję będę poszukiwał gdzieś w sklepie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 18:08, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
Idź z wałkiem do sklepu najlepiej. Niech sprzedawca Ci zmierzy na miejscu wałek zmieniacza i sam oring (o ile masz go jeszcze) i dobierze. Te ówczesne które ja kupowałem są grubsze, nie wchodzą za kołnierz wałka rozrusznika (ten wewnętrzny). Ja je zawsze ścinam wybijakiem, smaruję olejem wnętrze wałka rozrusznika i wciskam. Pasuje idealnie, ale najlepiej zrobić to wszystko za pierwszym razem, bo oring pod wpływem oleju trochę puchnie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:10, 29 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 18:37, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
zmierzyć wałek to jakoś pewnie mi się uda samemu  a oringa niestety nie mam. Jakoś sobie dobiorę
dzięki za pomoc
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 18:45, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Weź wałek ze sobą, serio. Sprawdzisz na miejscu czy jest tip-top.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:11, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
wałek jest wmontowany w silniku a tego klamota targać po sklepach to mi się niechce
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 0:22, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
A nie masz jakiegoś "dodatkowego" wałka? Jak chcesz to Ci zmierzę ten oring ale już nie dzisiaj, jestem po całym dniu walki z silnikiem od osy....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 1:40, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
|
niestety nie mam "dodatkowego"
a gdyby Ci się chciało zmierzyć, byłbym wdzięczny
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
