Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Remont / M11->odrestaurowane motocyklu

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2
odrestaurowane motocyklu <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
rudyweteran
PostWysłany: Wto 10:23, 05 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Maz

miło popatrzeć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ruszi
PostWysłany: Wto 22:34, 05 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

o kurde. jestem pod wrażeniem! dobra robota Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian Przybylski
PostWysłany: Śro 6:12, 06 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Kwi 2018
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ

Jak już wspominałem mam problem z gaźnikiem nie mogę go ustawić(iglica góra dół, regulacja obrotów i dawki) nic to nie daje może być problem z źle ustawionym zapłonem dlatego też zamówiłem książkę Motocykle SHL Jerzego Pancewicza myślę że po przeczytaniu będzie równie chodziła(pracował silnik) jak wygląda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benicjanin738
PostWysłany: Śro 6:34, 06 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 01 Paź 2015
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Benice; zachodniopomorskie

Super pracę wykonałeś Kolego!
Motocyk piękny🏍! Wesoly
Gratulacje!!👍


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 8:05, 06 Cze 2018 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

To co się dzieje z gaźnikiem, że nie możesz go wyregulować? Nie reaguje na kręcenie śrubą składu mieszanki? Obroty wolne raz są, a raz ich nie ma? A może ma dziwnie wysokie obroty, których nie jesteś w stanie zmniejszyć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian Przybylski
PostWysłany: Śro 9:25, 06 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Kwi 2018
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ

śruba paliwa reaguje dopiero jak jest prawie cała wykręcona tzn motor gaśnie, śruba obrotów reaguje lecz w taki sposób że jak dokręcona nie odpala. Wykręce 1.5 obrotu są bardzo wolne obroty lecz po dodaniu gazu muli się i po chwili wchodzi na obroty, jak wykręce wskakują trochę większe obroty lepiej reaguje na gaz. Rzecz w tym że chce mieć niskie obroty dobrą reakcję na gaz. Na biegu jałowym ma pełen gaz lecz podczas jazdy manetka do połowy i nic więcej nie idzie. Ma takie urywki że dostanie kopa i znowu spada z obrotów szarpie. Po zgaszeniu już nie zapala. Trzeba pchać. Świecy nie zalewa. Iglica ustawiona na środkowym rowku.

Zapłon ustawiony z wyprzedzeniem 1,8mm, przerwa na przerywaczu 0,3mm podczas kręcenia ręką kołem iskra jest mocna i wyraźna.

Gaźnik założyłem nowy pegaza nieużywany leżał może z 20 lat w garażu u Wujka. Założyłem nowe dysze i wyczyściłem. Dodatkowo pływak się zawiesza i paliwo wycieka z gaźnika na postoju.

Może czas na inny nowy lub stary założyć. tam obroty były ok i jechał jak szalony do czasu popękania pierścieni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adrian Przybylski dnia Śro 9:27, 06 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 10:24, 06 Cze 2018 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

A dlaczego zapłon ustawiłeś na 1,8? Książkowo dla grubej uszczelki (miedziana na allegro) powinno być 4,4. Jeśli zastosowałeś cieńszą to chyba 3,0. Późny zapłon to murowane problemy na wyższych obrotach (spadek mocy).
Zacznij od zapłonu i ustawieniu gaźnika na "nastawy początkowe". Śruba składu wykręcona o 1,5 obrotu, śruba przepustnicy tak, aby otwierał się delikatnie dolot na cylinder (mierzone np przewodem elektrycznym 1,5 ale to mocno zgrubna regulacja więc nie szukaj przewodu). Sprawdź drożność kranika może tu się kryje powód zamulenia. Na tych ustawieniach motocykl powinien chodzić i powinieneś się móc przejechać.
Jeśli dalej będą występowały problemy z pracą silnika na wyższych obrotach i z odpaleniem to winowajcą może być:
-zły poziom paliwa
-lewe powietrze (jeśli silnik pracuje dość nerwowo na ustawieniu początkowym)
-brak odpowietrzenia zbiornika
-rozszczelniony gaźnik (o tym później, jak wykluczysz wszystko inne)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian Przybylski
PostWysłany: Śro 10:36, 06 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Kwi 2018
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ

Niestety książkę dopiero zamówiłem z zamiarem poprawienia ustawień zapłonu. Ustawiając zapłon miesiąc temu nie byłem jeszcze na forum shlka.fora.pl znalazłem ustawianie na innej stronie. Ok poprawie zapłon i zobaczymy co się będzie działo. Dam znać jak poprawie jakie efekty. z góry dziękuje za pomoc:-)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 10:52, 06 Cze 2018 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Ale rzeczywiście miałeś rację
http://www.shlka.fora.pl/elektryka,16/m11-zaplon-ustawienie-wszystko-na-temat,306.html
Jeśli silnik od czasu do czasu potrafi poprawnie chodzić to przyczyny szukaj dalej, poza zapłonem, choć jego regulacja to chwila.
Tu masz rozróżnienie, która uszczelka to cienka, a która gruba
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian Przybylski
PostWysłany: Śro 11:03, 06 Cze 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Kwi 2018
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ

ja mam założoną tylko cienką 0.5mm między cylindrem a głowicą. Tak czy tak ustawienie zapłonu jest konieczne. Nie dużo ale z 1,8mm muszę jeszcze cofnąć zapłon o 0,4mm do wartości 2,2mm. myślę że ta delikatna różnica może być przyczyną krótkiej i szybkiej jazdy. Gaźnik ustawie tak jak był początkowo ustawiony(chodził na wolnych obrotach), sprawdzę kranik, pływak (zawiesza się) no i będę palił maszynę.

Pytanie czy uszczelni z w/w linku między głowice a cylinder muszą być zastosowane obie jednocześnie czy należy sobie wybrać? Ja założyłem tą 0,5mm chyba jest ona miedziana ale w zapasie mam także tą grubszą z jakiegoś tworzywa. Z wypowiedzi powyżej wynika że albo 0,5mm albo 1,0mm ale wolę się upewnić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 12:02, 06 Cze 2018 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Jest ok, Ja kupowałem wersję de lux (tak była opisana) i uszczelka była na pewno grubsza niż 1 mm i była pełna. Ustaw na 2,2 lub nawet ciut więcej. Zasada jest taka jeśli mamy zakres 2,2-4,4 to przy tej samej uszczelce lepiej na wysokich będzie pracować przy ustawieniu 4,4, a na niskich lepiej gdyby było 2,2. Gaźnik jak masz inny, to też możesz go podmienić. Masz czas to kombinuj z tym co opisane powyżej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian Przybylski
PostWysłany: Czw 9:55, 12 Lip 2018 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 19 Kwi 2018
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ

Projekt odrestaurowania SHL M11 z roku 1964 zakończony powodzeniem. Wszystko wyregulowane książkowo. Teraz czas na sesje ślubna na SHL. Dziekuje wszystkim za pomoc.

No to już po sesji, niestety chyba czeka mnie rozebranie silnika, wyciek z karterów, nie duży lecz uciążliwy. Błędem było niesplanowanie karterów. Rozumiem że ponowne rozpołowienie silnika będzie się wiązało z nowymi łożyskami, uszczelniaczami i uszczelkami. Niestety chciałem szybko zrobić na sesję ale szybko to nie zawsze jest dobrze. Co proponujecie oddać do planowania czy zająć się tym samemu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adrian Przybylski dnia Pon 11:00, 30 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2 Strona 2 z 2

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Remont / M11->odrestaurowane motocyklu
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group