| Autor |
Wiadomość
|
|
Gazela
|
 Wysłany: Sob 15:28, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec
|
Kurde miałeś szczęście.
Janek prima sort.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Martinez
|
| Wysłany: Czw 18:11, 22 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Maszków/Kraków
|
Cześć.Sprzęciki godne podziwu,powodzenia w pracach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
maniekgazela
|
| Wysłany: Sob 9:15, 24 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MIESBACH
|
Powitać
ciekawe siedzenie w Gazelci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bylin
|
| Wysłany: Wto 23:26, 03 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzięki  Fotel faktycznie jest niespotykany, dodatkowo od góry jest pikowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bylin
|
| Wysłany: Wto 9:07, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wczoraj dostałem info od elektryka, który działał z instalacją, że junacza prądnica faktycznie kipła...
Dzwonie do Tucholi, a tam termin powyżej 1,5 miesiąca.
Pewnie i tak im wyśle i będę liczył na jakiś cud.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Marco
|
| Wysłany: Wto 20:22, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
A do majowego tylko miesiąc, mam nadzieje że zdążysz z remontem. Może zdążą zrobić. Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bylin
|
| Wysłany: Wto 22:22, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
No Marku - właśnie wróciłem z diagnozy junaczej i żarty się skończyły, trzeba się brać do działania.
Wyjaśniła się tajemnica braku dźwigni dekompresora od samego zakupu. Motocykl mi ładnie odpalał bez tego detalu - niestety nie miałem wcześniej żadnego kontaktu z Junakiem. To naprawdę było złe.... kilkanaście lat stania w szopie - kompresja po prostu lipa i dzwoni konkretnie. Mam nadzieje, że to tylko pierścienie, ale podobno bardziej możliwe, że śruby reg. zaworów, albo sworzeń tłoka. Niedługo się okaże co i jak. Dobrze, że trafił do odpowiedniego człowieka, który naprawdę się zna na tej konstrukcji i może dzięki Niemu jakoś doturlam się na zlot. .
Dźwigni dekompresora właśnie zacząłem szukać.
I najważniejsze w kwestii czarnej święcy, którą ciągle musiałem wymieniać... niby mieszanka, ale... filtr powietrza już jest sterylny no i przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że kupiłem do iskrownika porządny przewód WN Boscha (czarny) z mosiężnym rdzeniem - silikonowy z rdzeniem węglowym pozostaje mi tylko wyrzucić. Szukam jeszcze porządnej fajki, ale koniecznie bez opornika.
Jutro jadę do Tucholi do p. Stybaniewicza - o ile pogoda pozwoli, a jak nie to po południu wszystko wysyłam - w grę wchodzi regeneracja prądnicy oraz zakupionego niedawno GM26U1, którego stan pozostawia trochę do życzenia - regulacja regulacją, ale trzeba mieć co.
Trzymajcie kciuki, za dwa tygodnie już będę wiedział na czym stoimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Marco
|
| Wysłany: Wto 22:32, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
No to w Tucholi upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu i w dodatku w jednym miejscu  Dadzą radę zrobić na czas, tylko dobrze gadaj 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
bylin
|
| Wysłany: Śro 22:56, 01 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Trochę podłamani całą sytuacją byliśmy pod Tucholą, p. Stybaniewicz to naprawdę rzeczowy i konkretny człowiek. Byłem, widziałem. Różnego rodzaju forumowe opinie to jedno, ale Jego warsztat robi wrażenie, a Matchless (1958) i Norton stojące na środku spowodowały obluzowanie szczęki. Zresztą czego tam nie było...
Do regeneracji poszła prądnica i gaźnik. Dodatkowo doślemy w ciągu tygodnia głowicę i pewnie gaźnik GM24u3 do wiatrowskiej SHL. Po rozmowie pod Tucholą wiemy, że nie ma sensu bawić się w przypadku Jana w "punktowe" zabiegi naprawcze przy tych objawach i trzeba od razu przeprowadzić w miarę możliwości jak najszerszy remont silnika. Niestety obecnie jesteśmy w centrum picowania M11-tek. Termin na prądnice to połowa maja ( jak ma czterdzieści innych do zrobienia to się nie dziwie). Jan na zlot odpada, ale gdyby nie ten wyjazd nawet byśmy nie zaczęli ogarniać tematu.
Ogólnie się posr@.. 
Ostatnia nadzieja w Gazeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
