Dzem dobły :D - Forum SHL

Peteb2

Witam bardzo serdecznie. Na imię mi Piotrek, pochodzę z woj. łódzkiego. Jako, że z SHLką mam krótki epizod i jest to dalej mój jednorożec, to nie uraczę nikogo tutaj jakimś fajnym egzemplarzem, ALE. Wesoly

Jako, że w poszukiwaniach mojej SHLki, potykam się o inne znaleziska, to tak sobie je skupuję.
Pierwszym moim motocyklem z tych staruszków to WSK M06B3. ( wersja ciekawa bo z lampą od Gazeli tył a przód od starszej WSKi). Posiadam go już ładne kilka lat. Jako, że cały czas ona jeździ, a nie chce remontu, wiec na te chwile czeka na swoją kolej. Nie jest okazem piękna, ale za to technicznie jest igłą.

WFM z 1960 roku. Totalny przypadek, jest w częściach, do skompletowania. Lakier ma oryginalny, facet wziął z niej kola na wózek i kilka innych drobnostek, a tak jest do uratowania. Pewnie na wiosnę ją zacznę i skończę, bo w sumie muszę ją poskładać.

WSKa z 1966- kupiona ze złomowiska. Wrak, pewnie ktoś ją oddał za piwo. Będzie dużo zabawy, ale powstanie z martwych

CZ 350. Dostałem ją w sumie od kolegi tylko dlatego, ze nie miał na nią miejsca i sił się nią bawić. Brakuje w niej kilka elementów i trzeba pogrzebać w silniku. Zobaczymy jak wiele tego grzebania.

Z mniejszych sztuk:

motorynka. Od nowości w rodzinie z plombą na silniku jeszcze. Totalny rarytas. Pomimo iż mało na niej się nie jeździło.

Ogar. Również ktoś go zeszrotował na szrocie od puszek. Komuś znów brakowało na piwo. Stan bardzo dobry, brakuje tylko gaźnika. Nawet lakier jest w stanie bdb jak na te lata.

Jawka "kaczucha" skuter. 1974 rok, dobrze utrzymana, rekreacyjnie mnie wozi tu i ówdzie Wesoly

Tyle o mnie i mojej flocie. Bawię się w motorki od zawsze. Lubię to, lubię swoją drobną kolekcje i powiem szczerze. One powodują, że człowiek się uśmiechnie Wesoly

A no i mam nadzieję, że trafie na tą swoja M11, która zostanie ze mną już na zawsze Wesoly

No i oczywiście WITAM WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU Wesoly