Autor |
Wiadomość
|
regis
|
Wysłany: Śro 17:07, 27 Sty 2016 Temat postu: renowacja obręczy i szprych |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Witam
Mam dobre szprychy w kołach i szkoda mi je ciąć macie może jakieś pomysły jak zrobić renowację kół bez ich rozbierania ? Piaskować całość razem z bębnami i szprychami a następnie oklejać i malować ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ruszi
|
Wysłany: Śro 18:18, 27 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Najlepszy i chyba jedyny rozsadny sposob to poodkrecac nyple (czesto przydaje sie palnik jak sa zapieczone) i rozplesc kolo. Nastepnie szprychy i ewentualnie nyple dajesz do cynkowania. Nic nie tniesz!! Obrecz piaskujesz i malujesz - zgodnie z oryginalem. Szprychy i nyple przegwintowujesz zaplatasz i centrujesz. Masz piekne i dobre kolo.
Przy okazji warto przepolerowac/wyszkielkowac bebny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
regis
|
Wysłany: Czw 8:23, 28 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Obawiam się że w przypadku rozbierania nie obędzie się bez strat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marco
|
Wysłany: Czw 8:46, 28 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Elita forum

Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Chyba najlepiej jest rozpleść i zregenerować wszystko. Na osiem kół Shl jakie rozplotłem, pękły trzy szprychy w najgorszym kole. Jak piszesz że masz dobre koło, to po lekkim podgrzaniu powinno się udać bez strat.
Możesz zawsze kupić nowe szprychy. Mi udalo się kupić niedrogo, niby grubość jak oryginał, ale okazały się nawet minimalnie grubsze :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monini
|
Wysłany: Czw 9:57, 28 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świętokrzyskie
|
A ja powiem tyle, wszyscy rozplatają malują proszkowo, a ja moje wyczyściłam papierem ściernym i pomalowałam farbą Felgmal, ma świetną gęstą konsystencję i ładnie się rozprowadza za pomocą pędzla, szprychy też cierpliwie tym malowałam, Pewnie mnie skrytykujecie, ale mnie się podoba a żaden z dotychczas oglądających moją SHL nie zauważył nawet że jest to pędzlem robione. Plus tego taki, że zawsze moge rozpleśĆ pomalować zregenerować. Tutaj fotki , sam oceń jak się koła prezentują http://www.shlka.fora.pl/viewimage.php?i=796
Zrobisz jak chcesz, ta farba wiele nie kosztuje, a jak nie będziesz zadowolony ( a wiem, że będziesz ) to posłuchasz kolegów i rozpleciesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
regis
|
Wysłany: Pią 10:01, 29 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Monini Twoja robota wygląda bardzo ładnie i zrobie pewnie tak jak Ty. Powiedz mi tylko czy felgi też malowałaś tą samą farbą ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monini
|
Wysłany: Pią 11:17, 29 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świętokrzyskie
|
Tak i felgi i szprychy malowałam farbą Felgmal, świetnie się rozprowadza i nie spływa. Tylko przed malowaniem dobrze ją wymieszaj, bo jak będzie niedokładnie wymieszana to widoczne będą takie jakby ,, kropelki żywicy " .
I zaopatrz się w dobre pędzle, a do szprych jakieś mniejsze. I przed malowaniem spróbuj delikatnie wyrwać troche włosia z pędzla żeby w trakcie malowania to włosie nie zostało na feldze przyklejone, bo tanie pędzle są marnej jakości i włosie wylatuje.
Co do farby, jest sprzedawana w róznych opakowaniach, mnie ta mała puszka starczyła na koła od SHL, Ogara 900, cylinder ( jest żaroodporna ) i komin od Wladimirca.
Chyba jest tylko jeden odcień tej farby, ale sprawdze potem na puszce i dam jeszcze znać.
Coś takiego tylko opakowanie mniejsze niż 1 litr [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monini dnia Pią 17:29, 29 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tomekshlm06t
|
Wysłany: Nie 22:55, 20 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsi
|
Jeśli chodzi o wygląd, to jak najbardziej. Poza tym malujesz dla siebie, to nawet jak spieprzysz, powiesz ok. Jednak szprychy były ocynkowane, możesz je po cynku lekko (naprawdę lekko) przepolerować. Nawet stare szprychy odzyskają wygląd. Ale nie mówię o zgniłych szprychach. Te kulawe można wymienić na nowe, można dać do cynku. Co do bębnów, to zastosuj chemię. Jak zrobisz szkiełkiem, to nieodwracalnie zmienisz fakturę. Może dzisiaj się spodoba, ale jak wrośniesz w zabytki, to zmienisz zdanie. Podpowiem, że nie zawsze trafisz na bębny dobrze odlane, zdarza się, że alu wstanie. Co to znaczy, zrozumiesz jak zobaczysz.
Żebyś mnie dobrze zrozumiał, po farbie zawsze wrócisz do oryginału, po obróbce ściernej zapomnij.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomekshlm06t dnia Nie 22:57, 20 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|