| Autor |
Wiadomość
|
|
marcin93
|
 Wysłany: Pią 15:44, 07 Paź 2011 Temat postu: Koła i opony - odświerzanie |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wisła
|
Witam . Jestem w trakcie remontu SHL m11 1962r. Chciałbym dać koła do malowania ale za nic nie mogę ściągnąć starych opon (po 48 latach zrobiły się strasznie twarde) . Co zrobić?
Chciałbym jeszcze się dowiedzieć czy jeśli pomaluję felgi w całości to będzie ciężki grzech ?  Bo brak kasy już , a co dopiero jak by na nowo koła rozplatać itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
template
|
| Wysłany: Pią 15:55, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Może spróbuj je ogrzać. Ja swoje koła zostawiłem z ostrym słońcu na parę minut i jak się ogrzały to łatwo zeszły.
A co do malowania to nie wiem jak ze szprychami bo one cały czas pracują i może lakier odpasć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
szczesk
|
| Wysłany: Pią 16:09, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz
|
Najbliższe ostre słońce przydarzy się pewnie w maju przyszłego roku 
Polej oponę wrzątkiem to zejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
marcin93
|
| Wysłany: Pią 17:53, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wisła
|
Spróbuje znaleźć jakiś duży kocioł i zagotuję całe koło A jeśli bym pomalował proszkowo to też może odpaść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
drix1994
|
| Wysłany: Pią 18:35, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Junior Admin
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina
|
A ja CI powiem tak, jeśli nie szkoda Ci opony to weź młotek i dłutko. Wsadź w szczelinę między felgą a oponą i w kilkunastu miejscach powbijaj dłutko w szczelinę, tylko tak, żeby rantu nie pokrzywić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
CZESIO1958
|
| Wysłany: Sob 13:11, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myslowice
|
Ja bym się nie szczypał tylko rozcioł w cholere ta opone .
Przecie i tak nie będziewz na niej jezdził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ronin
|
| Wysłany: Nie 12:57, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)
|
| CZESIO1958 napisał: |
Ja bym się nie szczypał tylko rozcioł w cholere ta opone .
Przecie i tak nie będziewz na niej jezdził. |
Dokładnie, szkoda zachodu 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
template
|
| Wysłany: Nie 13:08, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Bądź bohaterem w swoim garażu!!! Zdejmij PRL-owską oponę bez rozcinania 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
CZESIO1958
|
| Wysłany: Nie 20:20, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Elita forum
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 2078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Myslowice
|
Ta ale zrób to nie dewastując felgi 
A starą oponę w ramki i na scianę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
