Bukowina Tatrzańska 1050mnpm - Forum SHL

SKURA

W tą sobotę tzn. 21 lipca wybrałem się z znajomymi na zlot Gremium MC do Bukowiny Tatrzańskiej. Zlot był położony 1050mnpm więc dla mojej Heli było to nie lada wyzwanie zwłaszcza że kiedy ostatnio wyjeżdżała w dłuższą trasa zapewne sama nie pamięta Wesoly

. Wyjechałem od siebie z Mnikowa około 08.40 do Myślenic by tam razem z moimi przyjaciółmi udać się Bukowiny. Pogoda była pod psem tyle że nie padało wiec koło 10 wylądowałem w Myślenicach i po małej kawie w obstawie Dragstara 1100 ruszyliśmy do celu. Oczywiście by SHL-ka została całkowicie przetestowana zaczęło padać i taka pogoda utrzymywała się prawie cały czas, powiem szczerz jechałem z duszą na ramieniu zwłaszcza gdy zaczęły się długie podjazdy ale o dziwo ku mojemu zaskoczeniu Helcia wdrapywała się na nie na drugim biegu a nie rzadko większość podjazdu robiła na trójce. A po prostych mknęła z zawrotną szybkością 60 km, tylko raz pod sam koniec podjazdu użyła I biegu. I tak w lekkim deszczu do celu dotarliśmy zaraz po 12. Tuż po przejeździe przez bramę ze względu na pogodę i wiek Heli chłopaki z Gremium poprosili bym postawił motocykl w barze:). Reasumując trasa łącznie wyniosła około 250 km, Helcia pokazała na co ją stać a jazda na niej w takim terenie to naprawdę przygoda i wspaniałe przeżycie. Na marginesie gdy Helcie ustawiałem w barze i przenosząc ręcznie manewrowałem koło stołu gdzie mieliśmy jeść posiłek ktoś określił ją jako... osobisty motor kieszonkowy.... i chyba coś w tym jest Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]