Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Remont / M11 W->[M11W] 1968 marcin14_m4

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
[M11W] 1968 marcin14_m4 <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
halcik
PostWysłany: Śro 7:09, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Aż mi się nie chce wierzyć, że nic. Czyli ani nie przyspiesza, ani nie czuć że zaraz zgaśnie? Samo podniesienie przepustnicy bez paliwa powinno go zdławić. Na którym rowku masz iglicę i czy zaworek odcinający dopływ paliwa (w komorze pływaka) działa?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Śro 8:31, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

No właśnie nic, ani nie gaśnie ani nie przyśpiesza. Nawet dźwignia ssania nic nie zmienia w pracy silnika. Możliwe, że źle założyłem przepustnice? Zaworek działa, na którym rowku jest iglica to nie wiem, a na którym być powinna?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 11:56, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Jeśli przepustnica się rusza jak poruszysz manetką gazu to jest ok. Ssanie na zapalonym silniku powinno być podniesione, sprawdź jak to wygląda w gaźniku. Na luzie przepustnica powinna zasłaniać prawie w całości lub cały kanał dolotowy powietrza (patrz od tyłu w gaźnik lub zdejmij gumę łączącą gaźnik z filtrem powietrza), po dodaniu gazu przepustnica powinna się wsunąć do góry, tak że jest tam prawie że niewidoczna. Sprawdzić możesz na zgaszonym silniku.
Co do ustawienia gaźnika to odsyłam do wyszukiwarki, temat na pewno gdzieś jest na forum. Iglicę ustawiłbym na środku, ale trzeba też sprawdzić poziom paliwa.
Jak sprawdzałeś zaworek w komorze pływaka? Może w Twoim przypadku nie jest to powód, ale jest to ważny element dla prawidłowej pracy silnika.
Jeśli wszystko jest ok, to odłącz na chwilę wężyk łączący gaźnik ze zbiornikiem i przygazuj.
Pisz co i jak, to pomyślimy co dalej


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Śro 11:58, 09 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Śro 12:50, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Przepustnica, weszła do końca, linka też się porusza bez oporów. Paliwo napływa do gaźnika i częściowo do wężyka, po naciśnięci "pompeczki" (nie wiem jak to nazwać) paliwo się przelewa przez gaźnik i schodzi z wężyka, później znowu nalatuje do tego samego poziomu, więc zaworek zamyka dopływ. Spróbuje dzisiaj halcik Twoim porad, wieczorem napisze jakie są efekty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 13:05, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Zdejmij/odłącz filtr paliwa i odłącz wężyk od zbiornika, przygazuj. Jeśli bez efektu to odkręć tłumik lub kolanko.
A teraz podstawowe dwa pytania, zapłon i platynki ustawione prawidłowo? Silnik chodzi na wolnych obrotach przez chwilę i gaśnie, czy dłużej ponad minutę?
Możesz też odkręcić odkręcić gaźnik i nalać benzynę bezpośrednio do króćca i spróbować zapalić (nie więcej niż 2-3 ml, chyba że przed remontem, to lej śmiało i 10, ale możesz zalać). silnik sam się powinien wkręcić na obroty.
Jak nie pomoże to będziesz kręcić filmik przyrodniczy z SHL w tle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Śro 13:54, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Wczoraj jak odpaliłem to chodziła dość długo, na pewno zdążyłaby wypalić to co ma w gaźniku, filtr powietrza mam ściągnięty. Zapłon jest ustawiony dobrze. Nalewałem paliwa bezpośrednio na tłok, zapaliła od pierwszego kopnięcia obroty faktycznie wzrosły ale za chwile spadły i tak już je trzymała, żadnej reakcji na gaz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Śro 20:57, 09 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

To rób następne, odłączyć przewód od zbiornika.Później dalej jak powyżej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Czw 19:22, 10 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Odłączałem przewód paliwowy, motor chodził na wolnych obrotach i zgasł, nawet przy końcówce paliwa obroty nie wzrosły. Odkręcałem kolanko wydechu, nic się nie zmieniło, wyciągałem przepustnice wkładałem jeszcze raz. Myślę, że to jednak wina zapłonu, dzisiaj już nie starczyło czasu na kombinowanie nim, ale spróbuje go przyśpieszyć jeśli to nie pomoże to już nie wiem gdzie może być problem.

https://youtu.be/9Glqy_j3ZPU
Film z pracy silnika.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marcin14_m4 dnia Czw 20:31, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gazela
PostWysłany: Czw 21:38, 10 Wrz 2015 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wągrowiec

A ja widziałem przypadek u kolegi Marka jak założył osłonę to zaginał się wężyk.
Zaglądaliśmy zdejmując osłonę było ok a po założeniu zonk.
Sprawdź to.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Czw 23:12, 10 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Ale wężyk już odłączał, więc odpada kranik i załamanie na wężyku. W możesz podmienić przewód, fajkę i świecę. Możesz zacząć od samej świecy. Może jest jakieś przebicie?
Albo za wczesny zapłon, ale i tam mnie dziwi, że nie ma reakcji na dodanie gazu (żadnej).
Opcja 3 i chyba moja już ostatnia, a może zapchana jest dysza od wysokich obrotów? Ta przelotowa pod śrubą dolną (odstojnikiem) gaźnika. Ale z drugiej strony dysza niskich obrotów powinna dać lekko przygazować.
Ładnie się motorek prezentuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Pią 7:13, 11 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Przewód WN i świeca są nowe, bo jak kupiłem motor to nie było w ogóle. Sprawdzę jeszcze raz gaźnik, wyjmę i wyczyszczę. Zastanawia mnie ciągle ten zapłon, bo to jest jedyna część jaka jest zmieniona, wcześniej na kolegi iskrowniku reagował na gaz. Dodam jeszcze, że wczoraj założyłem łańcuch i na 1 biegu na takim gazie jak widać na filmie motor normalnie jechał i za chwile go odcinało, ale nie gasł, przerwał i znowu ciągnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Pią 9:46, 11 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Jeśli wymieniłeś zapłon i jest taka różnica to może jednak coś z zapłonem. Ogólnie dziwna sytuacja.
Jeśli masz zamontowane współczesne elementy typu cewka, fajka, świeca, a nawet przewód, to niestety nie możesz im ufać. Fajki i świece mogą mieć na dzień dobry przebicie lub słabą iskrę. Często motocykl na starej Iskrze chodzi lepiej niż na nowej, a kilka nowych świec wyrzuciłem bo zgubiły iskrę. Współczesne cewki są z cieńszego drutu i się szybciej przepalają, no i kondensator, to samo.
Trzymam kciuki, jak się uda to napisz co było przyczyną


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Pią 10:06, 11 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Jak się tak zastanawiam i próbuje wyeliminować poszczególne wadliwe części to dochodzę do wniosku, że to raczej nie świeca, bo wcześniej też była ta sam, fajka też, był inny przewód WN i inny iskrownik, więc możliwe, że któraś z tych części powoduje ten problem. Czyli nie polecacie kupować nowego iskrownika? myślałem żeby wziąć ten

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcik
PostWysłany: Pią 12:31, 11 Wrz 2015 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2227
Przeczytał: 8 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

Nie polecacie to mocne słowo Wesoly a na poważnie gdzieś był temat o cewce wysokiego napięcia, że jest cieńsza. Opisywał ktoś kto jest lub interesuje się elektryką, że daje ona inną iskrę (chyba większe napięcie, ale mniejsze natężenie), a ze względu na grubość przewodu łatwo się przepalają. Ja powtarzam tylko przeczytane info, sam nie testowałem.
A tak ogólnie ten iskrownik nie pasuje do silnika 175, różnica jest na spodniej części. Świece zawsze mogło zarzucić i nagar robi masowanie świecy. Więc tam tez możesz zajrzeć
Prawidłowy spód powinien wyglądać tak
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a ten jest zły
[link widoczny dla zalogowanych]
A może po prostu CDI? wyeliminujesz zapłon raz na zawsze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin14_m4
PostWysłany: Pią 12:52, 11 Wrz 2015 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 17 Sie 2015
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

A widzisz te które podesłałeś dwa, taki sam kupiłem na OLX i nie pasował. Chodzi o ten rant, który jest na spodniej części, przez niego iskrownik nie dochodził do końca, znajomy zaś ma WSK 125 i jego iskrownik nie ma tego rantu i pasował.
Zastanawiałem się nad CDI, ale ta cena, trochę duża Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marcin14_m4 dnia Pią 12:54, 11 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny Strona 2 z 6

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Remont / M11 W->[M11W] 1968 marcin14_m4
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group