Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Remont / M11->[M11] 1961 - ronin

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
[M11] 1961 - ronin <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
ronin
PostWysłany: Pon 10:09, 24 Paź 2011 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Ojej wychodzi górą - tłoczysko idzie w doł i wypycha olej na górze. Na dole jest ok, było pordzewiałe i przed malowaniem się bałem, że wyjdą dziury ale po piaskowaniu wyszło dobrze.

Głowię się nad tym co jest nie tak ale na razie nie mam żadnego pomysłu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Pon 15:28, 24 Paź 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

jak wychodzi górą, to za dużo oleju wlałeś Wesoly Pewnie uszczelkę Ci wywala i tamtędy dokładniej ucieka, nie ?? W Pancewiczu zobacz sobie str. 127 Wesoly odmiana stara, to jest wg. ta bez pierścionka na tłoczku. Bo ta informacja co ktoś pisał, że na przód się leje 85cm3 a na tył 75cm3 to prawda, ale w przypadku nowszego typu amorków Wesoly

A ja to kurde zaczynam tracić cierpliwość ... powiedz mi, jaki olej lejesz do amorków ?? Tych bez pierścionka ?? Bo kur... mać u siebie do tego nowszego wlałem hipol 15f i chodzi elegancko, a do tego starszego wlałem, to działa tak jakby był olej za gęsty Amortyzol za rzadki ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Pon 17:03, 24 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronin
PostWysłany: Pon 23:09, 24 Paź 2011 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Drix fajnie, że sobie możemy podyskutować Wesoly Też lałem Hipol 15F do wszystkich amorów ale zastanowiło mnie to co piszesz. Faktycznie lałem książkowe wymiary: przód 85ccm i tył 75 ccm ale w dwóch przypadkach po zalaniu już mi się wylewało... Natomiast z tylnych na początku nie ciekło ale po 30 minutach do góry nogami olej się pojawiał w postaci paru kropel. Tyle, że amortyzator był w odwrotnej pozycji niż będzie pracował, więc może jest ok a ja za bardzo panikuję ? przewala oczami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Wto 0:02, 25 Paź 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

Zacznę od końca Wesoly
Co do tych paru kropel to moim zdaniem nie masz co się przejmować Wesoly Bo szczelne w 100% to i tak już nigdy nie będzie. W końcu swoje przepracowało. Choć z drugiej strony, ten jeden amorek z pierścionkiem na tłoczku co zrobiłem całą noc stał do góry nogami i ani kropli,tyle, że stał w komórce gdzie było w nocy z 10oC.

Mówisz, że po zalaniu się wylewało, oczywiste, bo do tego starego typu mniej wchodzi o te kilka cm3 to raz, a dwa, że ten hipol jest tak gęsty, że wolno ścieka na dno, więc olej lej do cylinderka, zalej do pełna wsadź tłoczek i rusz w dół, potem wyciągnij. I tak dolewaj aż osiągniesz odpowiednią miarę.

Znowu ja, jak za dużo wlałem, to przy dociśnięciu tłoczyska, przy założonych 3 odbojach (tak jak powinno być)wywaliło mi uszczelkę i nadwyżka oleju wyciekła Jezyk Więc i tak możesz dojść do odpowiedniej miary, tyle, że w końcu może uszczelka paść to raz, a dwa, że nie będziesz wiedział ile oleju weszło Jezyk

A co do Hipolu, kurde i te amorki bez pierścionka na tłoczku jak u Ciebie pracują ?? Bo u mnie to kurde strasznie ciężko. W dół jak naciskam to ja wiem, max 5-7 cm dognę w dół(być może mam za mało siły.., ale to i tak źle, bo oba amorki mniej więcej takie same muszą być), a wraca niemalże tak ja sprężyna mu każe.
Dociskając w dół jest takie wrażenie, jakbyś w strzykawkę nabrał powietrza, zatkał otworek i wcisnął tłoczek. Tyle, że amorek odbija ze względu na sprężynę, a nie ciśnienie. Myślę, że po prostu olej jest za gęsty.. tylko jaki wlać skoro Amortyzol jest za rzadki?
A znowu ten z pierścionkiem chodzi elegancko, w dół idzie tak soczyście Wesoly, a w górę wraca sobie powoli. (pewnie już to gdzieś pisałem, ale kij..)
Mam nadzieję, że zrozumiałeś o co mi chodzi ? Wesoly

A ogólnie Ci powiem, że przez to zawieszenie mam chęć to wszystko zostawić i kasę wydać w pi...u.. Z amorkami problem, z tulejkami też... ajj... a miało być tak pięknie, hehe


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Wto 0:11, 25 Paź 2011, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronin
PostWysłany: Wto 10:22, 25 Paź 2011 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Nikt nie mówił, że będzie łatwo więc się nie poddawaj Mruga Jak będzie trzeba to sie kopnę do Kraśnika a Ty do Jaworzna i se poskładamy jakoś te amory Jezyk

Hipol, masz rację, jest gęsty ale ja wybrałem go z premedytacją: przy mojej wadze ok 105 kg amorki będą trochę pracowały Mruga Poza tym Suchy pisał gdzieś, że dzięki Hipolowi zawieszenie nie jest za miękkie a mnie właśnie o to chodzi.

Moje też pracują ciężko ale tak jak pisałem wcześniej tylko tylne. Przedni jeden wchodzi do końca a drugi tylko ze 2-3 cm (fotka na poprzedniej stronie). Prawidłowo powinny w dół schodzić lekko a w górę z oporem, z tego co piszesz to wygląda na to, że masz ok (u mnie opór też jest zaj***ty Wesoly ). Temperatura otoczenia też ma wpływ. Jak się zabiorę za to następnym razem to wstawię Hipol na parę godzin do temperatury pokojowej, żeby troszke go rozrzedzić - powinno pomóc odmierzyć właściwą ilość i lepiej się będzie wlewało Wesoly

Póki co dzięki za naprowadzenie - chyba rzeczywiście za dużo zalałem i być może to jest główna przyczyna mojej rozpaczy Hyhy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ronin dnia Wto 10:25, 25 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Wto 17:16, 25 Paź 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

No ja akurat trochę mniej ważę, ale akurat teraz chodzi o to, że amortyzatory powinny pracować w miarę jednakowo.. a nie że jeden i w obie strony trzyma jak skur... a drugi, chodzi jak trzeba. W dół lekko a w górę z oporem.

Co do wlewania, to ja to strzykawką wstrzyknąłem.

A znowu, tak jak widzę to u ciebie te 3 amorki są z pierścionkiem na tłoku - te ładnie pracują na hipolu, a ten właśnie bez pierścionka, na hipolu nie idzie

A powiedz mi jeszcze, skąd weźmiesz tulejki gumowo-stalowe do amorków ?? Bo ja to zamierzam jakieś producenta dorwać i się dowiedzieć ile sztuk minimalnie mogą zrobić na mój wymiar. Czyli 8mm średnica wew. a zew. 22mm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronin
PostWysłany: Wto 22:06, 25 Paź 2011 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Wybrałem Hipol bo chcę żeby zawieszenie było trochę twardsze.

Też mi się wydaje, że powinny pracować jednakowo ale przecież jeszcze dochodzą sprężyny, no i trzeba je założyć do motocykla - wtedy może ich praca się unormuje? Nie wiem... A może my się za bardzo przejmujemy?

Tulejki: stalowe wydłubałem ze starej gumy, nowe gumowe kupiłem w Skuterze, był taki komplet na amortyzatory i tylni wahacz i dalej go mają: [link widoczny dla zalogowanych] Stalowe wsadzasz w gumowe i wciskasz w otwory w amorkach. Fajna zabawa Mruga Wspomagałem się imadłem - rękami nie wciśniesz nawet jakbyś był Pudzianem Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Wto 22:51, 25 Paź 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

No widzisz, ja u siebie "testy" robiłem przy założonych sprężynach. I po prostu doszedłem do wniosku, że muszę rozbebeszyć kolejną parę przednich amorków aby dorwać takiego jednego z pierścionkiem i po kłopocie. A jak mnie najdzie ochota to zacznę kupować rzadsze oleje od hipolu, żeby te bez pierścionków zrobić.

To te gumy z metalowymi tulejkami nie powinny być na gorąco, fabrycznie wtopione ??
A swoją drogą, przywróciłeś mi wiarę w naprawę zawieszenia! Wesoly Mówisz imadło nie pomogło, ale prasa pomoże, nie ? Wesoly No to teraz byle do piątku i się biorę za to ostro Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Wto 23:01, 25 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronin
PostWysłany: Śro 9:47, 26 Paź 2011 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

W temacie o tulejkach upierałem się, że te tuleje są wtopione, ale chyba Picek wyprowadził mnie z błędu. W każdym razie te kupiłem i założyłem ale tylko do amorków - do wahaczy mam tekstolitowe albo poliuretanowe, są dobre więc założyłem je z powrotem.

I napisałem, że wspomagałem się imadłem - wchodzą bez problemu. Gołymi rękami nie wciśniesz Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Śro 15:47, 26 Paź 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

No fakt. A widzisz, u mnie już w wahaczu są gumowo-stalowe, także muszę wymienić.
Właśnie się wczytałem w temat o tych tulejach i mam teraz taki zamęt w głownie co do różnic, że szok Wesoly Ale nic, do skutera maila wysłałem i zobaczymy kiedy mi przyjdzie paczuszka.
A co do imadła to faktycznie, źle zrozumiałem Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
picek
PostWysłany: Śro 21:44, 26 Paź 2011 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń

tulejki do wahaczy proponuje dorabiać u tokarza, z poliuretanu lub z teflonu.
Metalowo gumowych nie dostaniecie przynajmniej narazie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Śro 22:33, 26 Paź 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

A te w skuterze ??
Tam są same gumy. Więc może bym to zrobił tak jak z tymi od amorków ?? Metalowe tulejki zostawił i w prasował nowe gumy ?
A co do twojej rady, to nie trzeba przerabiać nic w wahaczu ?? A Ty, nie dałbyś rady dotoczyć ? Wesoly Oczywiście koszty bym Ci zwrócił Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drix1994
PostWysłany: Czw 1:01, 24 Lis 2011 Temat postu:


Junior Admin
Junior Admin

Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Lublina

Jak tam Ronin pracę na amorkami idą i remontem ? Wesoly Ja już u siebie 3 amorki zrobiłem, aby z czwartym problem - tym bez pierścionka, ale kij z nim mam gdzieś drugi tyle że z pierścionkiem Wesoly

Ja już powoli robię zdjęcia przygotowań do remontu SHL Wesoly Więc lada dzień pojawi się nowy temat Mruga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez drix1994 dnia Czw 1:03, 24 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ronin
PostWysłany: Czw 10:16, 24 Lis 2011 Temat postu:


Elita forum
Elita forum

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice (Jaworzno)

Na razie stoję w miejscu i nie wiem kiedy będę w domu. Zakładaj nowy temat i wrzucaj fotki Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pią 19:37, 09 Gru 2011 Temat postu:







Co do tych tulei w wahaczu tj. silnetblok - miałem oryginalnie w swojej Elce metalowo gumowe. Przy remoncie stare były usunięte a nowe zrobiłem z silentbloków jakie są w Fiacie 126p. Nie wiem w które miejsce w samochodzie przychodzą ale w sklepie motoryzacyjnym powiedziałem o co mi chodzi - tuleje metalowo gumowe i sprzedawca dał mi z Fiata. Oczywiście trzeba było je dopieścić aby pasowały do motoru. Obróbka na tokarce - o 1 mm były duże tj. ich średnica. Reasumując prawie pasowały, lepszych nie znalazłem.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny Strona 4 z 5

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Remont / M11->[M11] 1961 - ronin
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group