| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Pią 16:14, 29 Sie 2008 Temat postu: Jaki lakier do SHL ??? |
|
|
|
|
Jakiej firmy lakier bazowy polecacie do malowania weterana??? Czy autorenolak nadaje się do tego ???
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
picek
|
| Wysłany: Pią 21:40, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zwoleń
|
cześć mateusz- widzę że zalogowałeś się na naszym forum, jednak najpierw wypadało by się przedstawić wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 21:52, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Biorąc pod uwagę że nie masz czasu ani ochoty powtarzać malowania co 2 lata zainwestuj w coś lepszego
Ja tym #$@% pomalowałem komara a teraz siedzę i skrobie bo dziadostwo jest takie miękkie że brak słów , umycie karcherem z błota i.... mamy czerwony matowy (nawet papierem ściernym bym tak nie zmatowił lakieru)
Może to tylko dotyczy czeronego /bordowego ale ja bym nie ryzykował.
Sam pomyśl dlaczego renolak kosztuje 30 zł/litr podczas gdy za 100ml lakieru w mieszalni płacisz 10 zł
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
wild
|
| Wysłany: Wto 8:55, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zależy co chcesz lakierować - ramę czy bak i błotniki..
Autorenolak - ja malowałem tym samochód - czerwony racing - 55 zł za litr - nie najgorszy.. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
ToX
|
| Wysłany: Wto 17:24, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
|
Hehe, oto efekty malowania "gównianym" Autorenolakiem, sam oceń, jak za 32zł\litr jest bardzo ładnie. SławekS, co do miękkości lakieru to chyba gruuuubo przesadzasz albo niestety umiejętności malowania u Ciebie "kuleją", oczywiście bez urazy to mówię. Na pewno lakier ten nie jest tak twardy jak np. baza od Spies & Hecker+klar (139zł\litr bazy) ale kompletnie wystarcza do motocykla który jest używany nie do codziennej jazdy a raczej do Niedzielnej przejażdżki czy ogólnie lansu na mieście  . Lakier może nie błyszczy się już tak jak na tych zdjęciach(przez to że go nie szanuje i SHLka miała już małą wywrotkę do tego dochodzi kurz, rysy powstałe przy skręcaniu.), w każdym razie jeśli będziesz go szanował(mył i polerował od czasu do czasu) to odwdzięczy się na prawdę pięknym połyskiem przez stosunkowo długi czas. Jak połysk Ci nie wystarcza możesz bez przeszkód walnąć wszystko dodatkowo klarem, nie gryzą się. Jeśli to ja bym wybierał wcześniej lakier (Autorenolak to był pomysłem ojca) kiedy malowałem SHLke wybrałbym raczej coś lepszej jakości typu Spies & Hecker itp. Teraz raczej skusiłbym się ku rozwiązaniu Autorenolak+klar dla zabezpieczenia przed głębokimi rysami.
| Cytat: |
A co sądzicie o farbach(emaliach) ftalowo-karbamidowych? Są to tzw. Autorenolaki, jest to napewno rozwiązanie tańsze aczkolwiek nie wiem czy lepsze, wypowiedzcie się . Ciekawi mnie jak wygląda tak pomalowany element i jak znosi próbę czasu, bo możliwe że takiej właśnie farby użyje, aczkolwiek nie jestem pewny w 100%.
Znowu sam sobie odpowiadam... Zresztą mam takie wrażenie że forum obumiera, jakoś pusto się tu robi, nikt nic nie pisze... Żal, smutek, nostalgia... A teraz dość smutów  powiedzcie jak wyszło to malowanie tym Autorenolakiem, na razie tylko rama i może później osłony boczne albo błotniki zobacze . Jak coś to dodam później jakieś fotki, zależy co pomaluje.
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu pomalowane błotniki, osłona boczna i lampa wymienionym wcześniej autorenolakiem. Lakier ten kosztuje 30-40zł za litr ale do tego podkład unikor +szpachel natryskowa, szpachla poliestrowa w pudełeczku, 5 litrów nitro do odtłuszczania, 2 rozpuszczalniki karbonidowe i jedna butelka benzyny ekstrakcyjnej to wychodzi koło 120-140zł w takiej hurtowni lakierów w Gliwicach(pod dokładny adres piszcie na PW). A tak wyszło samo malowanie  .
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
PS. Jak lakier prezentuje się mniej więcej aktualnie możesz zobaczyć w galerii mojego użytkownika, są tam zdjęcia Elki z zeszłego okresu Jesień\Zima. Możliwe że jak pogoda dopisze to zrobię jakąś aktualną sesję, ale aktualnie czekam na parę części więc może to trochę potrwać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToX dnia Wto 17:32, 02 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:58, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
|
Co do "pierdzipeda" to niestety u mnie robi jako wół roboczy i służył przez ponad rok do dojazdu do pracy (40 km)+ wypady na ryby do tego nigdy nie miałem zdrowia żeby siedzieć ze szczotką i czyścić go więc dostawał ostre mycie karcherem 5 min i motorek czysty
Przy wypadach tylko w niedziele i to pod warunkiem że jest ładna pogoda to może i wystarczy ale moim zdaniem jak już robić coś to raz a dobrze a tu sprawa się rozbija o jakieś 50-70 zł co przy wartości pracy włożonej w motor chyba jest niewielką kwotą
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rybamlooda
|
| Wysłany: Nie 15:59, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
może mi ktoś powiedzieć ile potrzeba kupić farby? na cały motocykl (z ramą) i ile na same srebrne boczki na baku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Nie 16:12, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
Ja ostatnio kupiłem litr poliuretanu 3/4 junaka pomalowałem najmniej 2 warstwy i jeszcze zostało. Więc myślę, że litrem SHL oblecisz. Ino mądrze gospodaruj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 23:13, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja na Twoim miejscu nie "oszczędzał" bym tutaj.. lepiej pokryś 2 warstawami dokłądnie a na to tez ze 2 warstwy bezbarwnego- wtedy będzie się świecić jak "psu ..." 
Sam osobiście przerabiam to teraz, w sam lakier zainwestowałem prawie 180zł  Ale bez robocizny- tata lakiernik
BTW. Boczki w M11 na baku były srebrne czy białe? Bo tyle zdjęć już oglądałem, że sam sie gubie i niewiem jak było Bo szparunki białe.
Co do nich macie jaieś wzorce? Czy taśma liniowa i jazda... ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
rybamlooda
|
| Wysłany: Nie 23:37, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
na allegro są naklejki do ułatwienia malowania szparunków, co prawda można coś takiego zrobić samemu z taśmy ale nie wie się wtedy jaki ma wymiar np. srebrna część na baku...to mnie najbardziej nurtuje bo już kilka wersji widziałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Pon 6:50, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
| kucin napisał: |
Ja na Twoim miejscu nie "oszczędzał" bym tutaj.. lepiej pokryś 2 warstawami dokłądnie a na to tez ze 2 warstwy bezbarwnego- wtedy będzie się świecić jak "psu ..."
|
Litości nie mów mi , że pomalowałeś SHL jeszcze bezbarwnym  , Sprawa gustu, ale ja bym nie robił z komunistycznego użytkowego motocykla lukrowanej laleczki. Ja się trzymam oryginału. Osobiście mnie to radzi, podobnie jak np. przesadne polerowanie, czy chromowanie dekli silnika . Dlatego odradzam wszystkim lukrowanie normalnego lakieru bezbarwnym, oczywiscie tym , którzy jeszcze nie pomalowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:19, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
|
Też trzymam się oryginału, ale tak jest lepiej... jak pomaluje samym lakierem kilka warstw to tak... no dobrze ale ten clear zawsze zabezpieczy jakoś prawda?!? na wypolerowanie etc.
Nie co do chromu polerki to wszystkoi tak jak było.
BTW. W M11 półka kierownicy była domyślnie czarna (M11 `65)?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Suchy
|
| Wysłany: Pon 16:52, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
|
Po mojemu dobrej jakości lakier nie wymaga już żadnych zabezpieczeń. Ale mnie osobiście najbardziej razi wygląd, a nie sens techniczny. Była czarna, chyba, że została fabrycznie pochromowana, jak u mnie w roczniku 66.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
maci3j11
|
| Wysłany: Pon 15:15, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźmin Wlkp.
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj jest kilka praktycznych metod najbardziej spodobalo mi sie malowanie szparunkow prostym sposobem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
