Autor |
Wiadomość
|
Demmli
|
Wysłany: Nie 13:27, 11 Lis 2007 Temat postu: [M17] Kierownica - mocowanie linki ssania. |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łuków
|
Mam pytanie odnosnie kierownicy i zamocowania tam linki ssania. Polakierowałem wszystkie elementy ładniutkim lakierkiem i zabrałem sie do składania. Gdy juz montowałem linke ssania okazało się, że linka bedzie wypadać bo nie ma je co trzymać. wziałem inna kierownice i okazało sie ze tam juz jest taki drobiazg który temu zapobiegnie. Wie ktoś skąd biora sie takie niedociągniecia w elementach? Innym przykładem jestmocowanie wydechu. w jednym elemencie były 2 otwory a w grugim jeden.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Doli_M11
|
Wysłany: Nie 17:07, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Przepraszam ale nic nie zrozumiałem z tego co napisałes i o co właściwie pytasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitels
|
Wysłany: Nie 18:27, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Doli_M11 napisał: |
Przepraszam ale nic nie zrozumiałem z tego co napisałes i o co właściwie pytasz... |
I nie zrozumiesz :
Bo nie masz gazeli!!!!! (wybacz nie mogłem sie powstrzymać )
Odnośnie kierownicy były dwa typy. Masz tę pierwszego typu w której notorycznie odpadało mocowanie linki(za mała powierzchnia przylegania), potem to poprawili ,i nie odpadało.
Twój błąd,że nie sprawdziłeś wcześniej przed malowaniem.
Nie ma jak już tego naprawić nie niszcząc lakieru. Zostaje ci tylko polakierować druga kierownicę.
A z mocowaniem wydechu to tylko inwencja twórcza poprzednich właścicieli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demmli
|
Wysłany: Nie 18:47, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Forumowicz
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łuków
|
O lakier sie nie boje bo tamten mi sie znudził i wszystko od poczatku robię A co to mocowania wydechu to nie wyglada na inwencję twórcy. Jak zrobie fotkę to przedstawie ją bo aparatu nie mam wiec to moze potrwac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|