Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna  
  Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Elektryka->[M11] Zapłon wiecznie za późno.

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
[M11] Zapłon wiecznie za późno. <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 19:35, 29 Sie 2010 Temat postu: [M11] Zapłon wiecznie za późno.







Witam.
Mam problem z dokładnym ustawieniem zapłonu ponieważ jest wiecznie za późno. Nawet przy przekręconym iskrowniku na Maksa w lewo zapłon jest w najlepszym wypadku około 1,5-2mm za późno (sprawdzałem już nawet na czujniku zegarowym). Przy ustawieniu iskrownika na środku, platynki rozwierają się za GMP. Sprawdzałem zapłon metodą na żarówkę, na 3 magnetach i na różnych platynkach - zawsze to samo. Na nowej krzywce ze skuterdębica jest troche lepiej bo ok. 0,8 mm za późno. I tu moje pytanie co może być przyczyną ? Czy iskrowniki od SHL i WSK różnią się miejscem zamocowania platynek ? Nie miałem możliwości zmiany iskrownika. Czy jest taka możliwość ,że czop wału przekręcił się względem tłoka ?
Powrót do góry
motomaciey
PostWysłany: Nie 19:51, 29 Sie 2010 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 1194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

Iskrowniki w shl i wsk są takie same, mówie oczywiście o kołach blaszanych 31-06. Jeśli do nowszego stojanu założysz starsze, aluminiowe koło 31-05 lub na odwrót, iskrownik nie zadziała ponieważ przerywacz odworzy się w złym momencie. W innym przypadku przyczyną może być tylko obrócony czop.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suchy
PostWysłany: Nie 20:06, 29 Sie 2010 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

To spróbuj mniejszyć, albo zwiększyć, albo zmniejszyć, zapomniałem już dokłądnie, odstep na stykach przerywacza. Każde z tych działań ma wpływ na czas iskry, dlatego wszędzie radzą, żeby przed ustawieniem zap. najpierw ustawiać przerwę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Suchy dnia Nie 20:07, 29 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 20:14, 29 Sie 2010 Temat postu:







Jeszcze zobacze co jest wybite na iskrowniku i na magnecie bo prawdę mówiąc nie przyglądałem się czy jest to samo. Przerwa jest dobra. Jeśli czop się obrócił to wał jest do wyrzucenia czy da się to naprawić ?
Powrót do góry
Suchy
PostWysłany: Nie 20:41, 29 Sie 2010 Temat postu:


Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 1615
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Ja jeszcze się nigdy nie spotkałem z samoistnym przekreceniem czopa, ale może za krótko żyję. Może masz dobrą przerwę, ale jej zmiana przyspieszy zapłon. Jak masz to może zapodaj jakieś inne koło i wtedy pomyśl.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gawin
PostWysłany: Pon 15:51, 30 Sie 2010 Temat postu:


Forumowicz
Forumowicz

Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

u mnie było podobnie, na początku wszystko działało cacy, a po jakimś czasie okazało się że mam lekko obrócony czop. wcześniej na pewno było dobrze, musiał się przesunąć podczas pracy.

co zrobiłem? na razie zamontowałem koło zamachowe przekręcone nieco w prawo od rowka na klin. oczywiście klin musiałem wyjąć. Na razie jeżdźę - w zimę muszę rozebrać i dać wał do regeneracji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Sob 18:36, 11 Wrz 2010 Temat postu:







Długo to trwało ale zdobyłem inną podstawę iskrownika o oznaczeniach 31-06 (koła magnesowe też 31-06). Chciałem dla spokoju sprawdzić inną ale okazało się, że dalej ten sam problem. Jak się zwiększy odstęp na stykach to niby daje się w miarę wyregulować ale potem silnik nie chce się wkręcać w obroty. Skończyły mi się pomysły, zostaje już chyba tylko obrócony czop. Z wypowiedzi Gawina wynika, że da się to regenerować, więc chciałem się zapytać ile taka regeneracja wału może kosztować.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Strona 1 z 1

Forum Forum SHL - polskie motocykle zabytkowe Strona Główna->Elektryka->[M11] Zapłon wiecznie za późno.
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group