Autor |
Wiadomość
|
Jerzy
|
Wysłany: Śro 10:02, 06 Lis 2024 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
To może jeszcze ja podepnę się pod ten temat - jaką długość całkowitą i długość pancerza ma linka sprzęgła w SHL M06-T? Jeszcze jej nie zdemontowałem, dlatego pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jerzy
|
Wysłany: Nie 17:10, 01 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Witam, ja też po paru latach podepnę się pod ten temat. Zdemontowałem w mojej SHL 150 M06-T kosz sprzęgłowy i stwierdziłem, że tulejka pod koszem jest nieruchoma. Na wszystkich filmikach na YT pokazujących montaż kosza w WSK 125 widać, jak na początku montażu wkładana jest podkładka dystansowa, potem tulejka (ruchoma) i dopiero potem kosz. Kolega "psycho-pablo 2" montuje podobnie, a u mnie tulejka jest sztywna i nawet nie wiem, czy pod nią jest jakaś podkładka dystansowa. Czy to jest jakiś patent? A może dotyczy to tylko niektórych siników? Numer silnika w mojej SHL to 35150.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcik
|
Wysłany: Nie 22:10, 01 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2268
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Zacznę brzydko, po grzyba swój problem odpisujesz w dwóch różnych tematach? A co jak w każdym z tematów dostaniesz różne,.nie zbieżne ze sobą informacje, to jak będziesz prowadził rozmowę?
Jak już źle zacząłeś to każe ci pomyśleć. Co się zmieni z tulejka jak raz będzie ona luźno, a za drugim razem zespolona z koszem? Jaki to ma wpływ na otaczające elementy?
Do czego służy podkładka pod i nad koszem oraz nakrętka na zabieraku? Co i po co dokręcamy nakrętką?
Dlaczego twój zabierak ma rowek wyrzeźbiony od dołu (to oznacza że jest zniszczony, a sprzęgło mimo wciśniętej manetki prawdopodobnie ciągnie)?
Jeśli dzięki tym pytaniom zrozumiesz jakie zadanie pełni ta tulejka to złożysz to poprawnie. Jeśli nie, to sprzęgło prędzej lub później będzie niedomagać. Ps. Uszkodzony zabierak można naprawić. Wystarczy wyrównać miejsce przetarte i podłożyć podkładkę dystansując (niektórzy kładą wręcz łożysko, ale poprawnie złożone nie wymaga tego patentu) tak aby zniwelować zebrany materiał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez halcik dnia Nie 22:19, 01 Gru 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy
|
Wysłany: Pon 10:05, 02 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Forumowicz

Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Dzięki za reakcję i wskazówkę organizacyjną - na przyszłość skoncentruję się na tym temacie.
Mój opis problemu nie jest chyba odpowiedni. Tulejka jest zespolona z łożyskiem, a nie z koszem!!
Pytanie jest, czy producent stosował taki "patent". Jeżeli nie, to będę musiał jakoś zdemontować tę tulejkę.
Zabierak jest w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcik
|
Wysłany: Pon 18:03, 02 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Moderator

Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2268
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Nie można kupić łożyska z tulejka do shl, więc z założenia ktoś wkładał swoje palce gdzie nie trzeba. Przy spawaniu łożysko dostało w ciry. Obecnie możesz spróbować wyjąć łożysko wraz z tuleja i wymienić te elementy na nowe.
Ps. Nie zdarzyło mi się widzieć jeszcze niezniszczony zabierak demontując silniki WSK, SHL i Osa. Może miałeś szczęście. I jak pisałem, nie chodzi o miejsce pracy tarcz tylko spód zabieraka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|